Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

  • 2011-06-17, o 20:48
  • 108
  • 46 506
  • 33
  • 66

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Mam taką odżywkę z Bell Re-Vita lasch stosuję ją do brwi i rzęs i mogę powiedzieć że zrobiło mi się ich więcej i wydają się grubsze tak że ja mogę polecić.

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Mam odżywke pierre rene. Używam jej od czasu do czasu jak mi się przypomni, więc trudno mi ocenić czy jest dobra. Częściej jednak do brwi, żeby je ujarzmić Ostatnio zauważyłam, że mam ciemniejsze brwi, ale nie wiem czy to od tej odżywki. Może tylko mi się tak wydaje, że są ciemniejsze. Jakoś w zimie kupiłam olejek rycynowy i w sumie też użyłam go kilka razy. Za którymś razem chyba dostał mi się do oczu, bo miałam zapalenie spojówek. Mąż korzysta z niego. Wciera sobie czasem we włosy, bo ma problem z łupieżem i twierdzi, że mu to pomaga.

http://historiawlosow.blox.pl/html

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Ja osobiście polecam ten produkt, jak dla mnie jest naprawdę dobry
Double Extension Serum -
Serum reaktywujące rzęsy na noc. Dla kobiet potrzebujących profesjonalnego wzmocnienia, wydłużenia i zagęszczenia rzęs.

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Poza gotowymi kosmetykami możecie też spróbować zwiększyć spożycie produktów bogatych w witaminę E która wzmacnia rzęsy i brwi. Jej duże ilości znajdują się w ziarnach zbóż, migdałach, orzechach włoskich, maśle, w szparagach, szpinaku i brokułach. Może warto spróbować? Przecież to nic nie kosztuje

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Ja w chwili obecnej nic nie używam, ale w zasadzie musiałaby zacząć bo nawet nie mam czego tuszować ;/ tak mi ostatnio pokruszyły się rzęsy

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

ja używam serum L\'oreala . Nie powoduje u mnie wzrostu rzęs jak zapewniał producent , ale pozostawia warstwę ,która wzmacnia . Odkąd zaczęłam używać tego serum , moje rzęsy stały się mocniejsze ( przy codziennym malowaniu oczu , to dla mnie niezbędne )

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Oj co za wybór... i które serum teraz wybrać?? Też muszę trochę zadbać o kondycję rzęs. Przez problem z łzawieniem oczu używam tylko tusz wodoodporny, który minimalnie ciężej zmywa się niż ten standardowy, a przez to często zdarza mi się zauważyć rzęskę na waciku:/

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Wystarczy, że przejadę palcem po rzęsach, bo wydaje mi się że coś na nich jest i mi przynajmniej jedna wypadnie. A właśnie a to serum co używacie zapobiegają wypadaniu rzęs czy tylko rzęsy wydają się grubsze?

„Błogosławieni Ci, którzy nie potrafią kochać, albowiem ich serc złamać się nie da"(Albert Camus)

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

używałam regenerującego kremu do rzęs na noc z l\'biotica w tubce. nakłada się przy linii rzęs, łatwo-jak eyeliner. Natomiast wzrostu/lepszej kondycji nie zauważyłam a rano powieki są nieprzyjemnie tłuste

co do sztucznych rzęs to bardzo polecam kupić sobie kilka par tanich (np z chińskiego marketu po 4zł, wyrzucić załączone coś co nazywają \'klejem\') i zaopatrzyć się w klej DUO(przezroczysty dostępny w INGLOCIE za 29zł- wydaje się drogo ale jest to najlepszy dostępny klej i jest go cała duża tuba - a to bardzo ważne bo musicie dużo ćwiczyć), dociąć rzęsy od ZEWNĘTRZNEJ na wielkość swojego własnego oka i kleić kleić kleić! gdy siedzimy same w domu, nigdzie nie trzeba wychodzić, do upadku i aż się nauczymy. Dopiero jak nabierzecie wprawy wybierzcie najnaturalniejszy model rzęs i przyklejcie przed wielkim wyjściem - efekt murowany!!

ja za każdym razem dostaję masę komplementów gdy noszę sztuczne, powodzenia!!

ps. na codzień też można nosić rzęsy np tak jak mówi nitka w tzw kępkach lub same narożne na zewnętrzny kącik (poszukajcie dobrze jest naprawde duzo modeli rzęs które nie wyglądają jak drag queen, są cieniutkie i delikatne jak naturalne )

Re: Sztuczne rzęsy-makijaz oczu

Po pierwsze, witajcie:)
A po drugie, pragnę się wypowiedzieć w tym temacie:)
Rzęsy aplikowane za pomocą metody 1:1 czy też 2:1, są to rzęsy mocowane na jedną naturalną rzęskę:) rzęsy takie zakłada się na rzęskę, która nie ma się co oszukiwać, troszku już żyje... Generalnie na naszych oczkach jest ciągła rotacja, ponieważ naturalna rzęsa żyje ok 90 dni (dlatego też czasem rzęsy nie słuchają szczoteczki od maskary, bo są za krótkie lub te maleńkie podbijają pozostałe i nie chcą się one ułożyć tak jakbyśmy sobie tego życzyły).... Ale wracając do tematu:) tak naprawdę nakleja się je na myśle około miesięczną rzęskę, ponieważ mniejsze nie byłyby w stanie udźwignąć ciężaru rzęsy i kleju i poza tym w miarę wzrostu przeciążyłyby ją.... Także tak naprawdę rzęsy metodą 1:1 nie obciążają rzęs, nie są one poniszczone, klej nie wnika w strukturę włoska i nie zmienia jej, po prostu taka rzęska wypada gdy przychodzi kres jej żywota:) to tak jak z włosami na głowie, też ciągle wypadają a jakoś nie łysiejemy:)
No proszę wyszedł mi esej:)
co do rzęs sztucznych na paskach to dramat, cały czas się czuje ciężar i dyskomfort, natomiast ja polecam wspomniane już rzęsy w kępkach:) czy to przyklejane na końcówkach czy na całe oko stopniowanymi rozmiarami:) efekt jest cudowny, oko jest otwarte a my czujemy się jak gwiazdy filmowe:) osobiście przerobiłam już kilka firm i najbardziej mi siadły kępki z Top Chiose): ja sobie je degażuje żeby się wtopiły w naturalne i lekko na koniec tuszuje:) polecam:)
A co do odżywek to olejek rycynowy stosowany codziennie na włoski czy to brwi czy rzęs napewno pięknie je odżywia, nawilża, uelastycznia i ciemnieją po nim... Ja akurat mam wrażliwe oczy także na rzęski nie dam rady go aplikować:)

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: