Re: baza pod podkład
No ale nikt nikogo nie zmusza na szczescie Jedne z nas lubią jedne nie
baza pod podkład
- 2010-10-30, o 14:14
- 100
- 41 534
- 46
- 58
Re: baza pod podkład
Witajcie. Czytałam i czytałam, i nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem komentarza.
Bazy pod podkład... W zależności od właściwości wymagają (bądź nie) kremu pod nimi. Moją ulubioną bazą, której niestety nie mogę już "dopaść" w miarę racjonalnej cenie (jeszcze nie tak dawno nabywałam po 50-60 zł)- obecnie na rynku jest ciężko dostępna i kosztuje ponad 100 zł (30ml) - jest Biotherm White Detox. Wspaniale wybiela wszelkie niedoskonałości skórne, takie jak zaczerwienienia, w mgnieniu oka (ogromny plus!). Jednak niezbędnym było nałożenie kremu nawilżającego pod tę bazę przez wzgląd na jej ciut wysuszające własności (minus bazy). Następną bazą, którą testowałam dość długo, była baza z serii L\'Oreal Studio - Secrets Professional. To taka baza o kremowej konsystencji, o odcieniu - moim zdaniem- delikatnie liliowym. Baza ta świetnie kryła poszerzone pory i ich nie zatykała. Po dłuższym stosowaniu zauważyłam, że nawet je delikatnie ściąga. Jakie minusy? Trzeba nakładać bardzo cieniutką warstwę, ponieważ przy odrobinie grubszej - podkład na nią nałożony zacznie się rolować. Plus tej bazy to delikatność skóry po nałożeniu bazy - aż ciężko było oderwać dłonie od twarzy - delikatnej, miękkiej, gładziutkiej. Ach! Coś wspaniałego! W międzyczasie, kiedy kończyła mi się jedna baza, stosowałam podkłady/fluidy z bazą. Jedną z nich było 2w1 Lirene (dokładnej nazwy nie pamiętam, ale gdyby ktoś był zainteresowany - mogę poszukać. Świetne krycie, ale nie wyobrażam sobie nie używać pod to kremu! Parę dni temu nabyłam bazę Kryolan "Ultra Underbase plus SPF 20" na http://www.ladymakeup.pl. Od razu mówię, że nie prowadzę żadnej kampanii reklamowej, gdyż NIE znam LadyMakeUp osobiście, a o stronie i jej samej dowiedziałam się całkiem niedawno. Dlatego szczerze wyrażę swoją opinię. Bazę Kryolan polecam jak najbardziej!!! Cena przyzwoita, bo 69zł za 60 ml!!!, a co otrzymuję w zamian? Skóra delikatna i świeża! Wiem, jak to brzmi, ale naprawdę - kto spróbuje, będzie wiedział co mam na myśli. Nie trzeba stosować kremu pod nią (dodatkowa oszczędność)! Jest tak nawilżona i nawilżająca, że żaden krem+baza tego nie zastąpi.Raz się zagadałam i przez kilka minut po nałożeniu tej bazy nic nie nakładałam, spojrzałam w lusterko i zobaczyłam, że po tych ok.3-4 minutach skóra się rozjaśniła, zaczerwienienia "wybieliły"! Byłam w szoku! Każdy podkład się na niej rozkłada idealnie, nawet mus! ...a z musami zawsze miałam problem, gdy używałam Biotherm, bo skóra była za sucha i źle się rozcierało; zaś przy L\'Oreal Studio wałkował się, bo to jakby musik nakładać na musik. Baza Kryolan(z SPF20) po prostu mnie powaliła na kolana! Co równie ważne, kochane, to filtr! Słońce powoli zaczyna nam "dawać do wiwatu", dlatego trzeba pamiętać, że filtr jest bardzo ważny!!! Nie wolno o nim zapominać. Wielki, a nawet ogromny, minus tej bazy to płynna konsystencja. Jeśli chodzi o rozprowadzanie na twarzy to to jest MEGAplus, ale gdy naciskamy na - nie wiem, jak to nazwać... aplikator?..., to musimy to robić bardzo delikatnie! Za pierwszym razem z entuzjazmem nacisnęłam energicznie i no było co ścierać z powierzchni blatu. Na własnym błędzie nauczyłam się naciskać z rozwagą Zastanawiam się, czy trzymanie w lodówce by coś pomogło co do "leistości" tej bazy, jednak najpierw muszę poczytać, czy w ogóle można trzymać ten produkt w lodówce ;D Hehehe. Kolejną bazą, jakiej chcę spróbować, jest zamówiona już przeze mnie (też na www.ladymakeup.pl - ...uwielbiam duże zakupy w jednym sklepie ;D ), baza Bell z serii Perfect Skin - Mat & Smooth Make-up Base. Dlaczego? Bo użyłam kupionego u LadyMakeUp Face Modellera z Bell i jestem zachwycona tym musikiem! Jestem ciekawa, czy baza też mnie tak zachwyci. Co prawda musik ten stosuję na bazę Kryolan (mimo, że ten modeller może być też bazą), ale efekt jest niesamowity. Wspaniałe pokrycie, delikatna skóra i naprawdę długo się u mnie trzyma, czego nie mogę powiedzieć o chociażby Lirene. Zawsze deprecjonowałam podkładów z Bell, ale człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach. Bell 4in1 o którym tu piszę jest super!
Kończę tę epopeję
Mam nadzieję, że poza zanudzeniem połowy z Was, pomogłam komuś choć trochę w rozeznaniu niektórych baz.
Mada~Dirae
-----------------------"A question that sometimes drives me hazy: am I or are the others crazy?" (Albert Einstein)
Re: baza pod podkład
ja zaczekam na twoją recenzje bazy Bell z serii Perfect Skin - Mat & Smooth Make-up Bas
Re: baza pod podkład
I nie wałkują Ci sie cienie? Masz jakis inny sposób? Moja jest taka że jesli nie zastosuje niczego to od razu wszystko sie zbiera w załamaniu, robi sie waleczek i mam takie ciezkie zmeczone powieki a z baza wszytsko jest na swoim miejscu.
ja tez w zyciu nie uzywalam zadnych baz pod cienie...jak zaczynalam przygode z cieniami ,to troche wstyd sie przyznac ,ale nie wiedzialam co to baza hehe ..nic mi sie nie roluje,pelny makijaz oka sie trzyma caly dzien bez poprawek ,nawet w upalny dzien...po prostu na cale powieki nakładam filtr ,przy okazji jak matuje twarz ,to rowniez i powieki delikatnie i potem cienie..w zyciu nie kupie zadnej bazy..
Re: baza pod podkład
Ja mam i dość tłuste, i opadające powieki, więc dopiero po odkryciu bazy pod cienie mogę być spokojna o mój makijaż przez cały dzień Nawet wodoodporny eyeliner po krótkim czasie odbijał mi się pod brwiami, dopiero dzięki bazie mój makijaż jest trwały. Więc nie wyobrażam sobie umalowania oka bez tego dodatku
Re: baza pod podkład
ja tez w zyciu nie uzywalam zadnych baz pod cienie...jak zaczynalam przygode z cieniami ,to troche wstyd sie przyznac ,ale nie wiedzialam co to baza hehe ..nic mi sie nie roluje,pelny makijaz oka sie trzyma caly dzien bez poprawek ,nawet w upalny dzien...po prostu na cale powieki nakładam filtr ,przy okazji jak matuje twarz ,to rowniez i powieki delikatnie i potem cienie..w zyciu nie kupie zadnej bazy..
Ja musze użyć bazy jeśli chce żeby cienie sie trzymały cały dzien niestety tak już mam ale przynajmiej znalazłam odpowiednią nie drogą bazę i jest ok
Re: baza pod podkład
Marzena, jakiej bazy używasz? Ja na razie mam swoją pierwszą z Joko i jestem bardzo zadowolona.
Re: baza pod podkład
Właśnie jakiej używasz ? Ja mam taką z Heana, która jest chwalona na KWC. Jest nawet w porządku, niedroga, duża, cienie długu się po niej trzymają, wygładza powiekę, tylko jest mega-NIEdostępna.
Denerwuje mnie w niej tylko, że nie można jej przypudrowac i w ogóle uważac na pudrowanie, bo się roluje. Trochę dziwne, jak nakładam cień tak się nie dzieje
Zaczynam blogowac !! Zobaczymy jak mi to pójdzie. Serdecznie zapraszam !www.milamakeupcity.bloog.pl
Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:
Re: baza pod podkład
Baza Kryolan(z SPF20) po prostu mnie powaliła na kolana! Co równie ważne, kochane, to filtr! Słońce powoli zaczyna nam "dawać do wiwatu", dlatego trzeba pamiętać, że filtr jest bardzo ważny!!! Nie wolno o nim zapominać. Wielki, a nawet ogromny, minus tej bazy to płynna konsystencja. Jeśli chodzi o rozprowadzanie na twarzy to to jest MEGAplus, ale gdy naciskamy na - nie wiem, jak to nazwać... aplikator?..., to musimy to robić bardzo delikatnie! Za pierwszym razem z entuzjazmem nacisnęłam energicznie i no było co ścierać z powierzchni blatu. Na własnym błędzie nauczyłam się naciskać z rozwagą Zastanawiam się, czy trzymanie w lodówce by coś pomogło co do "leistości" tej bazy, jednak najpierw muszę poczytać, czy w ogóle można trzymać ten produkt w lodówce ;D Hehehe. Kolejną bazą, jakiej chcę spróbować, jest zamówiona już przeze mnie (też na http://www.ladymakeup.pl - ...uwielbiam duże zakupy w jednym sklepie ;D ), baza Bell z serii Perfect Skin - Mat & Smooth Make-up Base.
Jak pomyślałam, tak i zrobiłam i baza Kryolan całodobowo (poza czasem jej nakładania na twarz) chłodzi się w lodówce. Nie jest już aż tak wodnista, choć nadal trzeba delikatnie naciskać Co jest świetne w trzymaniu jej w lodówce to to, że w tak ciepłe, a nawet i upalne, letnie dni, nałożenie schłodzonej bazy z rana jest po prostu ambrozją dla mojej skóry! Świetne uczucie! Koi i rozbudza zarazem. Sprawdzam przy okazji czy nic bazie nie jest w takim chłodku, ale nic złego się z nią nie dzieje, więc jestem spokojna.
Druga sprawa: baza Bell Perfect Skin - Mat&Smooth Make-up Base... Postanowiłam wypróbować zakupioną bazę i takie są PIERWSZE WRAŻENIA:
konsystencja podobna do opisywanej przeze mnie wcześniej bazy L\'Oreal (Bell jest trochę delikatniejsza) i nawet kolor podobny, jednak co idzie na plus bazy Bell to to, że jest "lżejsza" od L\'Oreal-owskiej, i puder czy fluid się na niej nie wałkuje/nie roluje (nie trzeba aż tak uważać na jej ilość przy nakładaniu na twarz, jak w przypadku L\'Oreal Studio, która jest "cięższa"). Skóra po nałożeniu bazy Bell jest gładziutka i bardzo przyjemna w dotyku. No i cena świetna! To co prawda pierwsze 2 dni, gdy jej używam, ale na razie jestem bardzo zadowolona.
-----------------------"A question that sometimes drives me hazy: am I or are the others crazy?" (Albert Einstein)
Re: baza pod podkład
Ja używam bazy Virtuala. Jest dostepna u lady makeup i planuje znów ją sobie kupic.
Bardzo podoba mi sie jej konsystencja i to jak sie rozprowadza na oku. Jedyne na co moge sie poskarżyć to to ze czasem jak w zewnętrznym kąciku oka nią przetrę to zostawia takie smugi ale to raczej jest spowodowane tym że mam w tym miejscu suchą skórę.
O bazie z Joko jak i o Hean słyszałam dużo dobrego. Na razie jednak bede nadal używała tej, kiedyś chciałam spróbowac tej z Heana ale rzeczywiście nigdzie nie moge jej spotkać...