oj to szkoda... Ja 3 lata temu byłam na klasyfikacji w Katowicach,przeszłam ją pozytywnie lecz powiedzieli mi że mam za dużą wadę wzroku (-11 na obu oczach) a oni mają za słaby laser do wykonania korekty. Ostatnio zaszłam do swojej okulistki na kontrole bo coś mi lewe oko osłabło ale to przez pojawienie się cylindra i poleciła mi bym spróbowała dostać się na laser w Szpitalu pod Bukami w Bielsku Białej,mają tam lepszy sprzęt i wykonują trudniejsze przypadki. Zgłosiłam się do pani profesor Stanisława Gierek - Ciaciura (pierwsza wykonała w Polsce zabieg laserem),zrobiono mi badania i mimo mojej sporej wady mogą wykonać korektę,lecz wada nie zejdzie mi do zera i tego właśnie się obawiam... Czy nie poczekać sobie jeszcze... Na razie mam chodzić do czerwca w okularach i sprawdzić czy cylinder który się pojawił jest wynikiem noszenia soczewek czy tak po prostu się pojawił... Jestem i pełna obaw i nadziei,z dnia na dzień mam więcej pytań co do zabiegu,ale z nimi muszę poczekać do czerwca. Sam zabieg to koszt 6500zł za oba oczu...
Ja kilka lat temu miałam dwie operacje robione, ale nie laserem tylko,że tak powiem krwawe i właśnie robiła mi je pani Gierek w Katowicach. Bolało bardzo, ale jestem zadowolona,na laser również się nie kwalifikowałam, bo chciałam w Poznaniu, ale miałam wtedy za mało lat na laser, a czas leciał dlatego musiałam być tak operowana.