Problemy ze skórkami

  • 2011-11-08, o 22:00
  • 83
  • 36 942
  • 47
  • 55

Re: Problemy ze skórkami

Wielkie dzięki za odpowiedzi oby pomogło choć trochę

Re: Problemy ze skórkami

Mam takie pytanie jeszcze. Robiłam kurację z oliwą z oliwek, trochę mi to pomogło, ale jeszcze nie do końca, efekt jest raczej krótkotrwały. Zastanawiałam się nad kupnem parafiniarki i moje pytanie, czy ktoś ma takowe urządzenie? stosuje? i czy opłaca się w nią inwestować? znalazłam już kilka na allegro i teraz się tylko zastanawiam, czy warto. Jak sądzicie?

Re: Problemy ze skórkami

Myśle ,że zakup napewno sie opłaca bynajmniej bedziesz miała zadbane dłonie.Jedyne cio dokupujesz to saszetki z parafina ,która mozna odgrzewac kilka razy tą sama A jeśli chodzi o kuracje oliwkową to wiadomo na poczatku nie bedzie oszałamiajacego efektu im dłuzej stosujesz tym lepiej.

Ciesz się pięknym dniem wkońcu jest ich tak nie wiele...

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Problemy ze skórkami

Ja bym poleciła jednak maskę lub oleje pod parafinę, nie po.Na tym polega zabieg.Pod wpływem ciepłej parafiny składniki odżywcze z maski lepiej wchłaniane są w skorę.

http://paznokciereni.blogspot.com/

Re: Problemy ze skórkami

Hej Dziewczyny!
Mam do Was pytanie odnośnie skórek więc postanowiłam podłączyć się pod ten wątek. Chciałam zapytać Was co sądzicie o wycinaniu skórek? Podobno nie powinno się tego robić, co więc robić jeśli tylko ich odpychanie nie daje estetycznego efektu? A może jeśli dłuższy czas będziemy je tylko odpychać, nie wycinając to ich ogólny wygląd się poprawi? Jak Wy sobie z tym radzicie przy swoich manicurach?
Będę wdzięczna za każde odpowiedzi, pozdrawiam!:)

Re: Problemy ze skórkami

Nigdy nie wycinałam skórek i nie będę wycinać. Zawsze przed malowaniem paznokci po prostu je odpycham. A jak przedłużałam paznokcie przed studniówką to kosmetyczka pytała mnie czy obcinałam kiedyś skórki i powiedziała, że bardzo dobrze, że nie i właśnie że nie powinno się ich wycinać

„Błogosławieni Ci, którzy nie potrafią kochać, albowiem ich serc złamać się nie da"(Albert Camus)

Re: Problemy ze skórkami

Ojej! Nie wiedzialam, ze nie powinno sie wycinac i czesto to robie, ale niestety nie jestem zadowolona z efektu. Myslicie ze jak od teraz nie bede wycinac, to wyglad skorek sie poprawi? Czy moze jak juz sie zaczelo wycinac to wszystko stracone?

Mademoiselle

Re: Problemy ze skórkami

Mademoiselle, nie martw się, ja też mam za sobą kilka lat wycinania skórek, co prawda nie robiłam tego często, ale mimo wszystko pewnie jakieś konsekwencje tego są. Od jakichś 4 miesięcy już tego nie robię i po prostu je odpycham, ale czasami tak mnie korci żeby sięgnąć po cążki. Jestem po prostu ciekawa, czy dzięki takiej metodzie dojdziemy w końcu do momentu gdzie samo odpychanie da zadowalający, estetyczny efekt i czy te skórki będą stopniowo narastać mniejsze. Ja się staram codziennie wcierać olejek do skórek i przy kremowaniu rąk też zawsze dodatkowo skupiam się na skórkach i myślę, że jedynie to jeszcze jakoś ratuje sytuacje.

Re: Problemy ze skórkami

Dzieki pocieszenie Sabia A czym odpychasz te skorki? Takim zwyklym drewnianym patyczkiem, ktory z jednej strony ma szpic a z drugiej cos na ksztalt lopatki? Czy masz moze cos bardziej profesjonalnego?

Mademoiselle

Re: Problemy ze skórkami

ja najpierw odpycham takim wlasnie patyczkiem, ale skórki musza być miękkie...zmiękczam żelem z essence- jest świetny...
a na drugi dzien i jak sa suche, to uzywam takiego mini rylca- uzywam go od dawna i nie widze zeby moim skórkom cos bylo bo "scinam" tylko pierwsza warstwe. wyglądaja naturalnie i nic zlego sie nie dzieje

o tutaj pokazałam ten przyrząd
http://kolorowypieprz.blogspot.com/2011 ... hcemy.html

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)
Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: