Re: Róże i bronzery
Ja z róży polecam Max Factor:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34280
Miałam odcień 237 Naturelle.
Używałam go bardzo długi czas i byłam z niego baaardzo zadowolona. Super naturalnie wygląda.Jakiś czas temu zmieniłam na bourjois,
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=6452
który "niestety" ma taką zaletę, że chyba nigdy się nie kończy;) bo mam go też już ładnych kilka lat i nie mogę go zużyć, a lubię zmiany w kosmetyczce. Teraz będę chciała wypróbować róże mineralne, z EDM, albo Anabelle Minerals.. Ciekawe jak się spiszą.