Przeróbki:)

  • 2011-08-24, o 21:02
  • 58
  • 17 109
  • 18
  • 35

Re: Przeróbki:)

Wcześniej tego nie zauważyłam ale wyglądam jak bym była w ciąży:)

Nitka24

heheh ale dowcipna jestes Nitko ;p ja mam normalnie 10x brzuch większy, anie jestem w ciąży ;p kiecka super - bardzie ciekawie to wyszło!

Re: Przeróbki:)

Oj tam, oj tam:)
Miałam na myśli to że sukienka mi się tak ułożyła:)
Będzie dzisiaj filmik makijażowy?

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Przeróbki:)

nie,no teraz to sukienka jest zajeb,,,,bez porównania...super krawcowa...w poprzedniej wersji ,jakbym sie pokazała mezowi ,to by mnie z domu wygonił.

Re: Przeróbki:)

Widzę że twój mąż też wymagający:)

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Przeróbki:)

Śliczna sukienka, nabrałaś w niej więcej kobiecości..no i nóżki pokazałaś:) Jasne dobrze dobrana bielizna wystarczy żeby trochę się "powiększyć" w biuście:)

Re: Przeróbki:)

Masz rację a ja bardzo zwracam na to uwagę- wszystkie moje biustonosze są dobrze dobrane ale są w różnych modelach i to też ma znaczenie. Od jakichś 2 lat nie noszę "wypychanych" gąbką (strasznie deformują piersi) biustonoszy jedynie usztywniane i ewentualnie z malutką wkładką.
Też mi się wydaję że bardziej kobieco wyglądam. Nogami mogę się pochwalić bo uważam że mam zgrabne:) i mąż lubi na nie patrzeć:)

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Przeróbki:)

No fakt sukieneczka odjechana:) baaardzo ładna i nóżki też zgrabne;)

Ogólnie jesteś bardzo szczupła i nie masz żadnego brzuszka

aldona2912 Miłość to jest to, co pozostaje, gdy zabrane zostało już wszystko. Nawet nadzieja. -Anna Kamieńska

Re: Przeróbki:)

Jasne, figury można tylko pozazdrościć Ja niestety muszę nosić staniki baaaaardziej "powypychanie"...natura niestety tkankę tłuszczową umieszcza mi tam gdzie nie trzeba Zresztą chciałabym kiedyś skorzystać z usług profesjonalnej brafitterki, może "pozbierałaby" trochę tkanki tłuszczowej i umieściła ją w miseczkach:P

Re: Przeróbki:)

Jasne, figury można tylko pozazdrościć Ja niestety muszę nosić staniki baaaaardziej "powypychanie"...natura niestety tkankę tłuszczową umieszcza mi tam gdzie nie trzeba Zresztą chciałabym kiedyś skorzystać z usług profesjonalnej brafitterki, może "pozbierałaby" trochę tkanki tłuszczowej i umieściła ją w miseczkach:P

karoligrz

Mysle, ze nie potrzebna jest braffiterka, sama dasz rade . Ponoc wiekszosc kobiet nosi zle rozmiary stanikow, przewaznie sa one za szerokie w obwodzie i maja za male miseczki.
Jak zmierzyc prawidlowy rozmiar stanika :

1. Zmierz obwod pod biustem ciasno
2. Zmierz obwod mierzony pod biustem
3. Pochyl sie i zmierz obwod w biuscie

i przy pomocy kalkulatorka otrzymasz prawidlowy rozmiar biustonosza:

http://www.ewa-michalak.pl/Kalkulator-chelp-pol-10.html

Re: Przeróbki:)

Dzięki Megi za namiary mi też przyda się porządne zbadanie biustu ;p zawsze wybieram po prostu te, które najlepiej na mnie wyglądją ;p (tzn w ktorych dekolt najładniej się prezentuje ;p

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: