Re: Nasze zwierzaki :>
Nie moja ale musicie to zobaczyc - foczka Ania znaleziona na kolobrzeskiej plazy:
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... 1FTysi-bG0
Nasze zwierzaki :>
- 2011-10-25, o 02:37
- 152
- 46 537
- 44
- 61
Re: Nasze zwierzaki :>
Świetna ta foczka Wydaje się być bardzo przyjazna. Chociaż momentami miałam wrażenie, że jest też bardzo zmarznięta. Co gorsza, znając siebie, pewnie bym zamiast filmować próbowała podejść i ją pogłaskać
Re: Nasze zwierzaki :>
To nie ja filmowalam . Foczka juz jest zaobraczkowana i przebywa w fokarium na Helu. Od dziecka marzylam zeby dac foczce buzi, a wszyscy sie dziwili i powtarzali "wiesz jak taka foka smierdzi? " a mnie to jakos nie odstraszalo.
Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:
Re: Nasze zwierzaki :>
Ja nie mam zdjęcia mojego miśka, ale łatwo go sobie wyobrazić, czarny, puchaty kundelek z dużym pyskiem, sterczącymi uszami i ogonem, wielkośc mniej wiecej do kolan :0 słodziak i tyle
Re: Nasze zwierzaki :>
Niestety brak fotek, ale mam 2 kotki + ich mama no i jamniczek a najlepsze w tym wszystkim jest to że się strasznie kochaja, nic nie przeszkadzają nie walczą ze sobą tak jak śliczna rodzinka
Re: Nasze zwierzaki :>
Mój Staś.
DSC01452.JPG
Słodziak ;)
Re: Nasze zwierzaki :>
piesek rzeczywiście słodki ,a żeby było troszke równowagi wysle zdjęcie mojej Malwinki.
kott2.jpg
Re: Nasze zwierzaki :>
Jak na ogół za kotami nie przepadam tak Malwinka nieziemsko mi się podoba :)
Re: Nasze zwierzaki :>
powiem Ci że ja również kiedys za kotami nie przepadałam ale teraz się troche to zmienilo ,przygarnęłam ją kiedyś jak leżała pod drzewem i miała w jednym miejscu futerko wyrwane ,chyba jakis pies jej to zrobił albo przechodziła gdzieś i sobie sama zaczepiła ,juz myślałam że jej nie odrośnie bo nie miała w tym miejscu wogóle sierści ale odrosła. teraz jest kochana a jaki pieszczoch ,choc i tak bardziej wole psiaki.
Re: Nasze zwierzaki :>
Ja jestem ogromną psiarą, w domu mam kilka psów, zdjęcia dwóch są gdzieś wcześniej, teraz mam kolejne dwa. Ogólnie kocham psy i każdego, który chodzi biedny po ulicy bym przygarnęła. Największa złość mnie bierze kiedy ktoś nie ma szacunku do zwierząt.. ostatnio mój kuzyn znalazł psa zamkniętego w worku na śmietniku, w dodatku była to suczka, która lada dzień miała mieć szczeniaki.. przygarnął ją do siebie i teraz ma 4 pieski.