Używaj bardzo miękkiej szczoteczki i delikatnej pasty. Mi miętowe pasty podrażniają dziąsła. Dod...
Wygląda całkiem ładnie. Używam tylko rozświetlaczy w pudrze, więc będę miała go na uwadze.
świetny jest
Dla mnie to już wyższa szkoła jazdy ten mani tytanowy :)
Taflowy, bardzo mi się podob.
Też chętnie się dowiem.
Według mnie nie powinno obciążać.
Też nie znam tego zestawu i nie mam porównania.
Też chętnie się dowiem.
Aha, ja w łazience się nigdy nie maluje, bo po pierwsze by się wszyscy domownicy posikali zanim bym wyszła,a po drugie nie lubię się malować na stojąco i lubie mieć bliziutko lustro, najlepiej wtedy wszystko widzę. Mam lustro podwójne tzn. z jednej strony powiększające z drugiej normalne i ono się mieści pod lampką i maluję się na kanapie przy oknie na siedząco (lustro i lampka stoją na \'boczku\' kanapy).
Ja mam osobno kibelek i łazienkę, więc z tym nie ma problemu. Ale siostra ma w łazience kosmetyki, więc i tak mnie zawsze wygania. Mi tam obojętne czy maluję się na stojąco czy na siedząco, byle też lustro było blisko. Teraz po prostu robię tylko kreski cieniami, przeciągnę rzęsy, brwi, podkład nakładam tylko na przebarwienia, a nie na całą twarz, bo przy mojej beznadziejnej łuszczącej się cerze najdłużej schodzi z podkładem zawsze, na to puder, żeby wyrównać kolor skóry i już
Aha, no to teraz pewnie Ci szybciej idzie malowanie. Ja muszę miec pelny makijaż najlepiej się w nim czuje i najlepiej wyglądam, jak raz zrobiłam delikatny to się mnie rodzice pytali czy chora jestem.. aha a co do trzymania kosmetyków w łazience to ja bym odradziła, fajnie to wygląda tak poukładane na półeczce, ale szybciej się psują, bo łapią wilgoć no i w łazience cieplej, nawet kiedyś gdzieś o tym czytałam.
A tak wogóle to jestem bardzo ciekawa jak Ty masz na imię..
Nie lubię upubliczniać mojego imienia
Ja nie trzymam kosmetyków w łazience. Moja siostra za to trzyma i mnie to wkurza, bo wejdę na 5 minut, a ona już stoi pod łazienką, bo chce krem, czy coś tam... No, ale zbaczamy z tematu.
Nie lubię upubliczniać mojego imienia
Ja nie trzymam kosmetyków w łazience. Moja siostra za to trzyma i mnie to wkurza, bo wejdę na 5 minut, a ona już stoi pod łazienką, bo chce krem, czy coś tam... No, ale zbaczamy z tematu.
Wow, ja rano maluję się oszczędnie, więc max 10-15 minut - szkoda mi rano czasu Poza tym nie eksperymentuję, tylko robię sprawdzony makeup, no i nie zajmuję łazienki, ale miejsce przy oknie albo w przedpokoju, bo jak mnie ktoś pogadania, to się stresuję i w efekcie wychodzi jeszcze dłużej
Bardzo fajne rozwiązania jeśli chodzi o makijaż można podpatrzeć w publikacji Pałac kolorów.Magia makijażu.
Jest to album ze wspaniałymi zdjęciami,poradami jak z szarej myszki,zrobić tzw. królową balu.Album zawiera kolorowe zdjęcia,ma twarda oprawę i tytuł tłoczony złotem,tak więc mimo iż bardzo luksusowo wygląda to zawiera informacje dla każdej z nas.
Ja chyba wolę filmiki z Youtube, z ksiązek jakos nigdy sie nic ciekawego nie dowiedziałam... Poza tym testowanie nowego makijażu to średni pomysł na poranek, kiedy nam się sieszy i każda z nas pewnie robi to, co umie i co ma sprawdzone, byleby szybko poszło
To po prostu kwestia wprawy, nic więcej. Na co dzień staram się nie używać cieni. Mój makijaż oka polega na kresce eyelinerem, nałożeniu kredki wodoodpornej i wytuszowaniu rzęs. Najwięcej pracy pochłaniają właśnie cienie. Makijaż bez nakładania cieni wykonuję w 15 minut, z cieniami zajmuje ok. 40-45 minut. Niestety .
Zadzwoń do nas +48 785 455 777
Czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 08:00-16:00
Koszt dostawy do kraju Stany Zjednoczone, już od 24.60 zł (uzależnione od wagi produktów), produkty w magazynie wysyłamy już w 24h. (Sprawdź szczegóły)
Zakupione produkty możesz zwrócić lub wymienić w ciągu 14 dni od odebrania. (Sprawdź szczegóły)
