O tej tematyce moglibyśmy pisać i pisać. Nie ma znaczenia czy są to hybrydy, żele czy zwykłe lakiery. Dłoń wygląda zdecydowanie lepiej, kiedy na paznokciach pojawia się jakiś kolor. Nawet jeśli nie jesteście fankami wyzywających stylizacji, delikatny błysk bezbarwnej emalii zrobi różnicę.
W ostatnim czasie popularność "zwykłych" lakierów zmalała. Stało się to za sprawą hybryd i żeli, a czasami także akryli i metody tytanowej. Na ich plus działa zdecydowanie trwałość i wygoda. Na szczęście producenci tradycyjnych lakierów nie załamują rąk. Mimo wszystko, pozostała bardzo duża liczba Pań, które nadal pozostają im wierne. Zdarza się, że są one uczulone na jakieś składniki bardziej trwałych produktów. Innym powodem jest też fakt, iż lubią bardzo często zmieniać kolor. W przypadku hybryd, uciążliwe może być ściąganie ich co dwa dni, natomiast zwykłe zmyjemy w tzw. "sekundzie". Choć czekanie na ich wyschnięcie, nie każdemu może odpowiadać. Kolejną zaletą zwykłych emalii jest fakt, iż kosztują niewiele i można zbudować ogromną kolekcję małym kosztem, co w przypadku hybryd nie jest zbyt tanią inwestycją. Mimo, że trwałość jest krótsza, również takie produkty mają swoje plusy.Wiosną i latem stawiamy przede wszystkim na kolor, jednak głównie w postaci pasteli, a przecież soczyste maliny i róże prezentują się równie znakomicie.
Przegląd najchętniej wybieranych letnio-wiosennych kolorów
1. Hean
Wybraliśmy lakiery marki Hean, ponieważ są one troszkę niedoceniane. Mają piękne odcienie i bardzo dobre krycie. Standardowo dwie warstwy, dają taki rezultat o jaki nam chodzi. Postawiliśmy na dwa pastelowa, subtelne kolory: rozbielony błękit i miętę. Szczególnie rewelacyjnie będą się prezentować, gdy nasze dłonie zaczerpną trochę promieni słonecznych. Mała buteleczka jest również plusem. Mamy wtedy pewność, że wykorzystamy produkt do końca.
2. Sally Hansen
Lakiery tej marki są jednymi z lepszych, jakich używaliśmy. Mają dobre krycie, jednak my i tak zawsze nakładamy dwie warstwy, by efekt był jak najbardziej wyrazisty. Mają odpowiednio ścięte pędzelki, a przede wszystkim super kolory. Wiosną i latem stawiamy na soczystą czerwień, która nie do końca jest czerwienią. Zauważamy w niej delikatne koralowe nuty, dzięki czemu odcień staje się niepowtarzalny. Drugim jest zgaszony, pastelowy fiolet, który z pewnością wielu z Was przypadnie do gustu.
3. Pierre Rene
W tym przypadku również przedstawiamy kontrastujące kolory. Delikatny beż, który będzie także doskonały do klasycznego French Manicure. Taki "nudziak" to świetny wybór dla Pań, które nie są zwolenniczkami malowania paznokci. Kolejną emalią jest intensywny róż, minimalnie opalizujący na różne barwy. Lakiery tej marki mają bardzo dobrą trwałość i szerokie pędzelki, które wiele z Was preferuje.
4. Rimmel
Na koniec nasze ulubione zestawienie: brzoskwinia i błękit, jednak nieco ciemniejszy niż ten opisywany w pierwszym punkcie. Te dwie propozycje razem, ale też osobno, są perfekcyjne. Iście wiosenno-letnie połączenie. Oprócz tego lakiery Rimmel to jedne z naszych ulubionych. Kochamy je za wygodne pędzelki, trwałość i nasycenie barw. Oba pochodzą z kolekcji stworzonej we współpracy z Rita Ora. Jeśli jeszcze ich nie testowałyście, koniecznie musicie to nadrobić!
Na jakie kolory Wy stawiacie w cieplejsze dni? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.