Dla mnie to już wyższa szkoła jazdy ten mani tytanowy :)
Taflowy, bardzo mi się podob.
Też chętnie się dowiem.
Według mnie nie powinno obciążać.
Też nie znam tego zestawu i nie mam porównania.
Też chętnie się dowiem.
też miałam tylko refectocil
Wszystkich nie miałam ale wydaje się, że tak.
Z jakiej minimalnej długości włosów da się już zrobić loki tym zestawem?
Święta, święta i po świętach... W dzisiejszym konkursie do zgarnięcia oczyszczający zestaw maseczek. Co zrobić by trafił właśnie do Ciebie?
Po świątecznych szalewństwach ciężko dojść do siebie.. :D Co mi pomaga? Sprawdzona woda z cytryną z rana, dużo warzyw i owoców w różnych postaciach, a także rower <3 Natomiast moja buzia po świętach potrzebuje porządnego oczyszczenia, więc peelengi i maski są na porządku dziennym.
Organizm czuję, że już ma się lepiej, nie jestem senna i osłupiała, ale skóra ma większy problem, więc szukam jakiegoś kosmetyku cud, który da radę! :D
Mój detoks to więcej wody, więcej ruchu i więcej owoców. A do codziennej pielęgnacji dodaję więcej peelinów i nawilżenia ;)
Mój sposób na detoks jest dość prosty ;) wszystko zaczynam od wieczornego peelingu, rano po przebudzeniu myje twarz naturalnym mydłem i przegotowana woda. A w ciągu dnia przemywam ja woda różana, jeśli akurat jej nie posiada świetnie nadaje się do tego rumianek ;) oczywiście codzienne picie wody z cytryna, która świetnie działa na naszą skórę ;)
Co roku obiecuję sobie, że:
- nie najem się na święta,
- będę aktywna,
- nie będę siedzieć cały dzień przy stole,
- po świętach będę wypoczęta, lekka i szczupła.
A finalnie zajadam babciny mazurek, zagryzając białą kiełbasą i śledziem w cebulce. Przez cały dzień. W tym roku było identycznie, co zaowocowało moją ociężałością, zniechęceniem do życia, utratą energii i ogólnie pojętym przeżarciem. Dałam radę. :D
Mój detoks jeszcze trwa. Dzień rozpoczynam od szklanki wody z cytryną i imbirem, by podkręcić metabolizm, aby kalorie z mazurka jakoś się ulotniły. Do tego zjadam lekkie śniadania - głównie kaszę jaglaną lub pospolita (ale pyszną) owsiankę. Ruszam się. Wytargłam z piwnicy rower i zamieniłam cztery kółka na dwa. Do pracy jeżdżę od paru dni rowerem i jakoś mi nie przeszkadza, że wiosna stała się jesienią. Wczoraj ugotowałam sobie na obiad zupę jarzynową, dziś rybę pieczoną w folii. Postanowiłam tez nie dać się cellulitowi i od dwóch dni walczę z bańkami chińskimi i olejkiem z pomarańczy (najlepszy na pomarańczową skórkę) oraz stosuję peelingi z fusów kawy. Detoks trwa i szczerze? Dobrze mi z nim. Za rok będę mądrzejsza. :)
Moim sposobem jest, jednodniowy detoks od pełnego makijażu. W ten dzień w szczególności staram się dbać o stan twarzy. W tym celu stosuję maseczkę błotną z Morza Czarnego która doskonale oczyszcza twarz,następnie przechodzę do etapu nawilżenia twarzy w końcu to najważniejsze! Nawilżenie twarzy zaczynam od użycia maseczki w płacie, która cudownie nawilża moją twarz, następnie nakładam lekki krem nawilżający. Następnego dnia pielęgnacja już codzienna, czyli mycie twarzy rano i wieczorem szczoteczką do twarzy oraz lekkim żelem myjącym i nawilżającym, oraz krem nawilżający. Cera po takim detoksie
jest promienna i aksamitna, a makijaż wyglada jeszcze lepiej niż zwykle!
Moim sposobem jest picie zielonej herbatki (clap) oraz picie dużej ilości wody 1,5l dziennie z sokiem z aloesu lub cytrynką i imbirem. Wieczorem obowiązkowo gorąca herbata z miodem i relaksująca muzyczka potem gorąca kąpiel z oliwką :P coś dla zmysłów. Raz w tygodniu dzień spa wtedy nakładam na siebie różne drogeryjne cuda i nie tylko.
staram się stosować właściwą dietę, by organizm nie uzbierał sobie szkodliwe substancje i nie musiałem usunąć toksyny. Tak samo uprawiam sport, staram się spać i brać witaminy.
Zadzwoń do nas +48 785 455 777
Czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 08:00-16:00
Koszt dostawy do kraju Stany Zjednoczone, już od 24.60 zł (uzależnione od wagi produktów), produkty w magazynie wysyłamy już w 24h. (Sprawdź szczegóły)
Zakupione produkty możesz zwrócić lub wymienić w ciągu 14 dni od odebrania. (Sprawdź szczegóły)
