Trudno uwierzyć, że słoneczne miesiące letniej "laby" dobiegają końca. Przed nami ostatni weekend wakacji, który zapewne przez większość z Was jest już zaplanowany. Zresztą prawidłowo - należy pożegnać lato (choć to formalne jeszcze cały czas będzie trwać, to niewątpliwie ściśle kojarzy się ono z wakacjami) we właściwy sposób. Tak, aby czym prędzej chciało do nas powrócić:) Jeśli szykujecie jakieś wyjście, to może moja makijażowa propozycja przypadnie Wam do gustu. Dobierając kolory chciałam, aby jednoznacznie kojarzyły się z latem. Turkusy, jasne zielenie, granaty przywodzą mi na myśl wspaniałe Lazurowe Wybrzeże, które często jest celem wakacyjnych podróży. Choć dawno tam nie byłam, piękno tej krainy często mam przed oczami. Wspominane barwy świetnie podkreślają zielone, brązowe i niebieskie oczy. Poza tym rewelacyjnie odbijają od opalenizny - jeśli nie tej naturalnej, to na pewno z tubki. W związku z przeznaczeniem makijażu, jest on intensywny i rozległy we formie. Ma być po prostu widoczny wieczorową porą i współpracować ze sztucznym światłem. Idealnym jego dopełnieniem są sztuczne rzęsy, bez których oko wyglądałoby na nieskończone. Ważną rolę odgrywa również kolorowa kredka - w moim przypadku Bourjois Regard Effet Metallise 54, której metaliczny błękit dodatkowo podsyca blask naniesionych na powiekę pigmentów. Wspomnieć również należy, że to właśnie pigmenty (sypkie cienie) w głównej mierze tworzą ten niepowtarzalny, błyszczący efekt. Makijaż jest co prawda pracochłonny i wymaga więcej uwagi, niż te ostatnie przeze mnie wykonywane, mam jednak nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Ja czułam się w nim bardzo dobrze. Zresztą, sądzę, że przyznacie mi rację, że nic nie dodaje większej pewności siebie niż dobre samopoczucie we własnej skórze i z własnoręcznie wykonanym makeup'em ;) Życzę miłego oglądania i niezapomnianego wakacyjnego weekendu, Monika :)

Krok po kroku:
- Cały makijaż rozpocznij od oczu, po ich skończeniu zabierz się za twarz :)
- Na powiece rozprowadź cienką warstwę podkładu/korektora. Nie utrwalaj pudrem.
- Jasnym, mlecznym cieniem rozjaśnij wewnętrzny kącik oraz miejsce pod brwią.
- Cieniem granatowym zaznacz kontury makijażu od zewnętrznej strony - na górze i na dole.
- Cień turkusowy umieść za granatem, w linii pionowej.
- Następnie zaaplikuj cień "kanarkowy", a od razu za nim - w kierunku do wewnętrznej części oka, cień jasny turkusowy.
- Analogicznie podkreśl powiekę dolną, tymi samymi kolorami.
- Kolejnym etapem jest nałożenie sypkich pigmentów. Dobierz pigmenty w odcieniach najbardziej zbliżonych do zaaplikowanych cieni prasowanych.
- Po nałożeniu ruchem dociskającym pigmentów, czarnym eyelinerem narysuj linię wzdłuż powieki górnej.
- Kolorową kredką podkreśl linię wodną.
- Przyklej sztuczne rzęsy.
- Po zakończeniu makijażu oczu oczyść twarz z wszelkich nieczystości oraz wykonaj pozostałe etapy makijażu.
- Usta warto podkreślić kolorem nude, a postawiłam na delikatnie brzoskwiniowy odcień.