O kosmetykach przedłużających żywotność naszego ślubnego (weselnego) makijażu już było, teraz pora na konkrety - czyli makijaż :) W tym filmiku pragnę przedstawić Wam pierwszą (w tym sezonie) propozycję na makijaż ślubny. Kolorystyka, być może stwierdzicie, że banalna i oklepana, ale po "krótkim wywiadzie środowiskowym" wśród znajomych przyszłych Panien Młodych, jak i po przejrzeniu setek fotek w internecie, po raz kolejny uzmysłowiłam sobie, że róż/biel/burgund/brąz oraz (mix tych wszystkich kolorów) królują w ślubnych make up'ach). Nie mogłam zatem pozostać obojętna na te upodobania i musiałam stworzyć własną interpretację na wykorzystanie tych barw. Zastanawiam się również w czym tkwi sukces tej kolorystyki...? Może w tym, że każda z nas planuje wyglądać w tym dniu nieziemsko pięknie, elegancko, a zarazem romantycznie (ale i z pazurem - aby czasami niechcąco nasz małżonek nie pomyślał sobie, że "utemperuje nas" na kurę domową ;p)... Na to pytanie raczej nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi, bo ile Narzeczonych, tyle odpowiedzi ;) Dziele się za to z Wami moim pomysłem na makijaż w tej kolorystyce. Tak jak zawsze rozpoczynając filmik, mam już wykonany prawie kompletny makijaż, pozostaje mi tylko pomalować prawe oko.
Produkty, które wykorzystałam w pierwszym etapie makijażu, możecie zobaczyć m.in. w nagraniu o " Trwałym makijażu ślubnym ". Ważnym jest, aby odpowiednio przygotować twarz do makijażu - nie zapomnieć o nawilżeniu i o bazie pod makijaż , która znacznie przedłuży go. Nie zapominamy również o bazie pod cienie, bowiem na większe poprawki typu dokładanie cieni, nie będziemy mieć czasu. Makijaż uważam, że jest dość uniwersalny. Powinien pasować do większości osób. Jeśli macie małe oczy i zależy Wam na ich optycznym powiększeniu - zewnętrzną część makijażu rozetrzyjcie poza styczną z powieką ruchomą. Na niej zaś (powiece ruchomej) rozprowadźcie jasny odcień, najlepiej połyskujący (bowiem wszelkie drobinki, pryzmaty odbijające światło optycznie powiększają). Makijaż jest uniwersalny również pod innym względem - jeśli uznacie bowiem, że jest dla Was zbyt intensywny, zrezygnujecie po prostu z pierwszej fazy malowania cieniami - czyli z przyciemnienia zewnętrznej części oka cieniem ciemnym brązowym. Pozostałe elementy śmiało można wykonać i cieszyć się delikatnym, subtelnym podkreśleniem oka . Propozycja klasyczna i mam nadzieję przydatna.
P.s. Już nie mogę doczekać się na widok najsławniejszego makijażu ślubnego dekady - makijażu Kate Middleton :)
Krok po kroku
- Rozprowadzam na powiece bazę pod cienie do powiek.
- Białym matowym cieniem rozjaśniam wewnętrzny kącik oka oraz część powieki ruchomej.
- ciemnym brązowym cieniem (również matowym/satynowym) wyznaczam kontury makijażu od zewnętrznej strony.
Tym samym przyciemniam go (dla uzyskania delikatnego makijażu można zrezygnować z tego elementu). - Cieniem burgundowym/ciemnym różowym rozcieram od zewnętrznej strony powieki ruchomej tzw. V.
- Jasnym różowym kolorem (może być perłowy) pokrywam całą powiekę ruchomą.
- Analogicznie podkreślam powiekę dolną - od zewnętrznej strony korzystam z cienia ciemnego różowego,
na środku powieki - z jasnego różu. - Cielistym kolorem rozświetlam miejsce pod brwią.
- Białym pyłkiem nadaję blask mojemu makijażowi - aplikuję go palcem w wewn.kąciku oraz w centralnym pkt.powieki ruchomej.
- Kredką w kolorze białym rysuję linię w linii wodnej, a kredką czarną linie na powiece górnej oraz wzdłuż dolnej (od zewnętrznej strony).
- Tuszuję rzęsy i maluję usta.
Kosmetyki do makijażu
- podkład Revlon ColorStay 180 Sand Beig
- kredka wodoodporna Gosh - Black Ink
- baza pod makijaż GOSH VELVET TOUCH FOUNDATION PRIMER
- matowy puder brązujący GOSH
- GOSH paletka do brwi – Eye brow kit
- wodoodporna baza pod cienie do powiek GOSH
- cień JOKO MONO "Double effect" nr J101
- świetlisty pyłek biały z Joko (Winter Glamour)
- pomadka bell Anty-Age shine nr 035
- tusz do rzęs Max Factor 2000 Calorie
- Cienie do powiek Flormar Preety Pressed Eye Shadow nr P043
- Cienie do powiek Flormar Preety Pressed Eye Shadow nr P045