Sylwestrowy wieczór i noc to wyjątkowy czas, na który większość z nas czeka ze zniecierpliwieniem. Szykujemy się z wyprzedzeniem obmyślając kreację, w której przywitamy nowy rok, planujemy fryzurę, dobieramy właściwe szpilki...a co z makijażem?? Jeśli w dalszym ciągu nie wiesz jak się pomalować na tę wystrzałową noc - przybywam z odsieczą!:) Moja propozycja jest niebywale łatwa i szybka w wykonaniu, w końcu nikt nigdzie nie napisał, że makijaż na sylwestra musi być bardzo praco- i czaso-chłonny. Okraszony jednak został niewątpliwym atrybutem sylwestrowego, czy karnawałowego make up'u, czyli brokatem.
Bez niego oczywiście także możemy błyszczeć, ale żadnym innym produktem nie uzyskamy tak spektakularnego efektu :) Ale ostatnia noc roku myślę, że warta jest pożegnania z impetem :) Jakie kosmetyki użyć do makijażu wieczorowego?
Zdecydowanie te sprawdzone! Takie, których jesteście pewne i macie przekonanie, że wytrzymają na twarzy cały długi wieczór. Bo podobnie jak przy makeup'ach weselnych, ten na wieczór, gdzie zabawa jest przewidziana do białego rana, musi być po prostu trwały i wymagający zastosowania produktów o przedłużonej trwałości. Idealnym zwieńczeniem ukończonego makijażu jest spryskanie go fixerem w spray'u. Na rynku mamy obecnie tak szeroki wybór, że każda z nas może dopasować go do swojego portfela.