po ile u Was chodzi węgiel?
Dzień dobry!
Zaczął się wrzesień, najwyższa pora pomyśleć o opale na zimę. U mnie to nadal węgiel - ale spalany w nowoczesnym piecu i w prawidłowy sposób. Teraz staram się porównywać ceny, bo tu rozstrzał może być duży. I czasami lepiej pojechać gdzieś dalej, kupić taniej, niż przepłacać. W składzie, z którego ostatnio zamawialiśmy, za węgiel płaci się od 820 do 1140 zł za tonę.
A u Was?