Duże, uniwersalne paletki
Hejka.
Poszukuję paletek, a właściwie palet, bo zależy mi na dużych paletach z masą podstawowych kolorów + te przejściowe między nimi. Na razie mam Essential Mattes z MUR, czyli beże i brązy są uzupełnione, a obecnie szukam właśnie takich z masą różów i fioletów (pasują każdemu) i poza nimi dodatkowe zielenie, czerwienie, żółcie, pomarańcze, niebieskie barwy, etc.
Wiem, że zestawy z Peggy Sage są dość kiepskie jeśli chodzi o jakość. Rozumiem, że cień może się osypać za cenę pigmentacji (coś jak Sleek), ale one niestety jej nie mają powalającej. Oczywiście zależy mi przede wszystkim na matach, ale część pereł może być jak najbardziej w palecie.
Także w skrócie: dużo barw, maty, pigmentacja.
Macie jakieś propozycje? Czy jednak muszę pozbierać osobno paletki Sleeka? :)