Zapraszam Was do obejrzenia tego krótkiego filmiku poświęconego tematyce powiększania ust. Oczywiście powiększania optycznego, przy użyciu ogólnodostępnych kosmetyków , a nie botoxu tudzież innych plastycznych sposobów. Pełne, duże usta są ideałem piękna dla wielu z nas. Dodatkowo są synonimem namiętności oraz magnesem przykuwającym wzrok i uwagę do tej części twarzy. Zatem która z nas nie pragnie ich posiadać i nie marzy o wypukłych wargach? Niestety natura nie jest sprawiedliwa, a "usteczkowe okazy" jak u Angeliny Jolie zdarzają się wyjątkowo rzadko. Na szczęście jednak dzięki wszechmocnym kosmetykom jesteśmy w stanie optycznie skorygować kształt i wielkość naszych ust. W niniejszym filmiku przedstawiam właśnie jeden z takich sposobów, sprawdzonych przeze mnie, który pozwoli nam na wykreowanie upragnionych ust. Efekt końcowy nie jest oczywiście trwały na stałe , ponieważ wykorzystujemy metodę kosmetykami kolorowymi, natomiast przy odpowiedniej wprawie stanowić będzie szybki etap w wykonywaniu dziennego makijażu.

Przed przystąpieniem do korygowania kształtu ust warto im dokładnie przyjrzeć się i zastanowić, co tak naprawdę chcielibyśmy w nich zmienić. Omawiana metoda pomoże nam bowiem nie tylko optycznie powiększyć usta, ale także "wyprostować" asymetryczne wargi czy też inne mankamenty.
- Następnie korzystając z bardzo kryjącego podkładu, czy też kamuflażu zakrywamy całe usta i ich dotychczasowy kształt.
- Oprószamy je pudrem i ponownie zakrywamy kamuflażem (gdy naturalny kształt był nadal zauważalny).
- Konturówką w kolorze dobranym do pomadki rozpoczynamy nadawanie nowego kształtu naszym wargom. Pierwsze kreski dokonujemy na szczycie warg, kierując się w dół do środka górnej wargi. Później kontynuujemy obrysowywanie ust od zewnętrznych kącików warg w kierunku do środka . Pamiętajmy, że przy powiększaniu ust, kontury tworzymy powyżej (gdy górna powieka) czy też poniżej (gdy warga dolna) naszych warg.
- Po nadaniu nowego kształtu ustom uzupełniamy środek ust tą samą konturówką. Na koniec odciskamy je o papier bądź ponowne matowimy pudrem.
- Ostatnią czynnością jest tylko zapełnienie nowych kontur ust pomadką...
I to KONIEC :) Pracy niewiele, a rezultaty piorunujące :) Dziękuję Wszystkim za obejrzenie filmiku. Czekam na informację, czy takie poradniki również interesują Was. Pozdrawiam