Odpowiednia pielęgnacja pędzli jest bardzo ważna przy utrzymaniu ich w dobrej kondycji. Odgrywa też dużą rolę dla naszej skóry. Zanieczyszczenia, kurz czy pozostałości po kosmetykach , mogą niekorzystnie wpłynąć na cerę . Aby nie nabawić się wyprysków, bądź innych nieprzyjemności, trzeba myć je regularnie. Jak to robić? O tym napiszemy w dalszej części.
Pędzle , którymi nakładamy podkład, najlepiej "prać" po każdym użyciu. Na włosiu pokrytym kosmetykami kremowymi, płynnymi czy żelowymi, gromadzi się bardzo dużo bakterii, które mogą zaszkodzić cerze. Po aplikacji produktów sypkich nie wymagane jest codzienne mycie, jeżeli stosujemy je tylko na swojej buzi i nie mamy problemów z cerą. Oczywiście, jeżeli chcecie mieć pewność, że Wasza skóra nie miała kontaktu z zarazkami, można robić to za każdym razem. Bardzo ważne przy tej czynności by woda nie dostała się w miejsce łączenia skuwki z trzonkiem. Może powodować to, że pędzel się rozklei. Szkoda byłoby, gdyby przez nasze niedopatrzenie ulubione pędzle zniszczyły się. Sposobów na czyszczenie jest wiele, na rynku dostępne są specjalistyczne środki do tego celu. Są one najbardziej skuteczne i oprócz doprowadzania włókniny do czystości, mają też właściwości antybakteryjne. Jeśli nie chcemy tracić pieniędzy na takie specyfiki, można wykorzystać szampon codziennego użytku. Sprawdzi się on doskonale i nie wymaga ponoszenia dodatkowych kosztów. Do "zabiegu oczyszczania" można zaopatrzyć się w silikonowe maty lub rękawice. W przypadku ograniczonego budżetu wystarczy mała miseczka lub po prostu dłoń.
Sposoby na mycie pędzli
1. Płyn i szampon
Dobór płynów zależy od posiadanego budżetu i indywidualnych potrzeb. W salonach kosmetycznych, bądź wykonując zawód wizażysty, warto zaopatrzyć się w profesjonalne dezynfekujące płyny bądź szampony do mycia pędzli. Jeżeli narzędzia mają kontakt z wieloma osobami jest to podstawowa kwestia w zachowaniu higieny. Kiedy korzystamy z nich w domu, tylko na sobie, na takie potrzeby wystarczy tańszy, a równie skuteczny zamiennik. Na naszej stronie nabyć można specjalistyczne środki np. marki Kryolan, jak i idealne co codziennego użytku szampony antybakteryjne marki Makeup Revolution.
2. Szampon i odżywka
Kiedy nie posiadamy specjalistycznych środków do pielęgnacji pędzli, możemy posłużyć się szamponem do włosów. Domyje on włosie bezproblemowo, a dodatkowo nada mu przyjemny zapach. W przypadku włókniny naturalnej, warto dodatkowo rozprowadzić odżywkę. Pomoże to w utrzymaniu dobrej kondycji, włoski nie będą puszyć się i pozostaną przyjemne w dotyku. My zdecydowaliśmy się na szampon i odżywkę Gosh, które w tym celu sprawdzą się doskonale.
3. Rękawica
Idealną pomocą jest silikonowa rękawica, ułatwiająca mycie. Najnowszy model marki Sigma pomoże w osiągnięciu nieskazitelnie czystych pędzli. Różnorodna tekstura dopasuje się do wielu rozmiarów i zapewni dokładne pozbycie się wszelkich zabrudzeń. Elastyczny materiał, z którego jest wykonana przylega do dłoni, nie wyślizgując się. Zapewnia komfort i wygodę. Jeżeli czynność ta nie należy do Waszych ulubionych, zdecydowanie gadżet ten umili i ułatwi pracę.
4. Mata
Alternatywą dla rękawicy jest również silikonowa mata , którą położyć można w umywalce. Przyssawki utrzymują ją w miejscu, uniemożliwiając przemieszczanie się pod wpływem wody. Wyposażona jest w różne powłoki, co daje możliwość mycia wielu rodzajów pędzli, zarówno do oczu jak i do twarzy. Nie zajmuje dużo miejsca i jest łatwa w przechowywaniu. Jeżeli nie chcecie narażać rąk na długi kontakt z wodą - to bardzo wygodna opcja.
5. Suszenie
Bardzo ważne jest to, w jaki sposób pędzle przechowywane są podczas suszenia. Niewskazane jest położenie ich włosiem do góry, może to spowodować, że woda dostanie się między skuwkę a trzonek. Wiąże się to z rozklejeniem i zniszczeniem. Pamiętać trzeba aby zawsze kłaść je poziomo, a jeszcze lepiej gdyby włóknina skierowana była ku dołowi. Ułatwić to może np. etui marki Sigma przeznaczone do suszenia pędzli. Przy okazji powoduje, że włosie nie odkształca się i pozostaje w nienaruszonym stanie.
6. Osłonki
Przydatnym gadżetem są osłonki na pędzle. To nic innego jak elastyczne siateczki, dostępne w różnych rozmiarach, które nakładamy na pędzel po myciu. Pomagają przy zachowaniu kształtu komponentu, nie wydłużając przy tym czasu schnięcia. Kosztują niewiele, a mogą znacznie pomóc i ułatwić pielęgnacje akcesoriów.
Tak prezentują się nasze sposoby. Opcji jest wiele, trzeba tylko wybrać dla siebie najbardziej odpowiednią i najwygodniejszą. W zależności od ilości pędzli, tego czy używacie ich na co dzień, czy w bardziej profesjonalnych warunkach, zdecydować można się na profesjonalne gadżety lub nie.
Jakie są Wasze sposoby na "pranie pędzli"? Macie jakieś swoje triki?