NAIL STICKERS czyli lakier w formie naklejek :)
pierwszy raz z konceptem tym spotkałam się w sephorze, później w avonie ale pomysł ciągle wydawał mi się zbyt kosztowny do wypróbowania (30zł za naklejki nadające się do wykonania jednorazowego \'malowania\'...) natomiast ostatnio (jakiś miesiąc temu) natrafiłam na naklejki z essence po 9zł za zestaw i postanowiłam się rzucić i wypróbować, szczególnie że naklejki miały ciekawe wzorki i niebanalne kolory
całe cudo polega na tym, że przychodzi do nas 14 naklejek w kształcie paznokci (dlatego 14 nie 10 by móc dobrać sobie samemu rozmiar) które nakleja się na suche paznokie i \'odpiłowywuje\' to co odstaje poza
skusiłam się na metaliczne naklejki typu \'mirror nails\', poprostu nie mogłam przejść obok nich obojętnie oraz różowe we wzór \'wężowej skórki\'
oto mój pazurek w srebrnej naklejce ( nie, nie naklejałam na kazdy pazur, chciałam wypróbować na 1 nie marnując w razie czego reszty ale super wyszło i chyba lubię taki \'akcentowy\' look jednego paznokcia w innym kolorze ) don\'t judge me)