Każda z nas marzy, by mieć dużo kosmetyków, jednak za jak najniższą cenę. Jak to zrobić, by cieszyć się przy tym również ich dobrą jakością? Oczywiście śledzić nasze artykuły i odkrywać sprawdzone przez nas perełki, które nie kosztują zbyt wiele, a potrafią nadać rewelacyjny efekt.
Czas Świąt i majówki to okres, gdzie nasze budżety mogą być lekko nadszarpnięte. Nie oszukujmy się, mamy wtedy mnóstwo innych wydatków. Nie trzeba jednak rezygnować z przyjemności i jeśli macie ochotę, by coś nowego pojawiło się w kuferku śmiało! Po to jesteśmy, by pomóc Wam odkrywać nowinki i nie zrujnować Waszych portfeli. :-) Wśród ulubionych, tańszych marek znajduje się Makeup Revolution, produkty tego producenta pojawiają się w naszych zestawieniach tak często, że tym razem postanowiliśmy nie brać ich pod uwagę. Choć znalazłoby się pewnie dużo produktów, które moglibyśmy wskazać jeśli chodzi o tę markę. Korektor, cienie i wiele innych, będzie jeszcze mnóstwo okazji, by skupić się na nich. Dziś króluje u nas Catrice, Eveline, Hean i Essence. Z pewnością wszystkie wymienione nazwy coś Wam mówią i nie ma tu osoby, która nie słyszała o ich kosmetykach. A jeśli nie jest to doskonały moment, by to zmienić i wypróbować coś nowego. Tym bardziej, że nie spowoduje to dużego uszczerbku w Waszym budżecie. Postanowiliśmy stworzyć trzy kategorie, z których wybraliśmy absolutne hity. Jeśli jesteście ciekawe co tym razem pragniemy Wam polecić, zapraszamy do dalszej części artykułu.
Pierwsze pod lupę idą produkty marki Catrice, której chyba największym hitem był i jest nadal podkład Liquid Coverage. Wiele firm próbowało stworzyć coś podobnego, jednak król jest tylko jeden i my wciąż mamy go swoich kuferkach. Jak tylko się kończy, uzupełniamy zapas i wciąż do niego wracamy. Dziś jednak chcieliśmy pokazać rozświetlacz, w podobnej butelce, który potrafi nadać bardzo subtelny efekt. Możecie nakładać go nie tylko na twarz, ale też na szyję, dekolt czy łuk brwiowy. Drugim kosmetykiem, o którym chcielibyśmy wspomnieć jest maskara do brwi. Potrafi ujarzmić nawet najbardziej niesforne krzaczki, podkreślając przy tym ich kształt i odcień.
Jako, że jesteśmy dużymi fanami pielęgnacji i wszelkiego rodzaju masek, o czym wspominaliśmy już nie raz - i tego typu pozycji nie mogło zabraknąć na naszej liście. Jeśli śledzicie nasze wpisy, wiecie że najbardziej uwielbiamy te w płacie. Właśnie takie, pojawiły się w gamie produktów Eveline. Nawilżające, oczyszczające i jakie tylko chcecie. Tego typu rozwiązanie ma wiele plusów. Nie musicie zdzierać pozostałości, tak jak w przypadku masek peel-off, ani zmywać resztek. Wystarcz, że zdejmiecie płat i gotowe!
Czas na usta. W zależności od wykończenia, jakie lubicie bardziej mamy dwie propozycje. Pomadkę matową, a także błyszczyk. Oba kosztują niewiele, a i marki są bardzo znane i lubiane. Choć po produkty Essence sięgamy rzadziej niż kiedyś, mamy wśród nich swoich absolutnych faworytów. Jak niejednokrotnie wspominaliśmy, najchętniej spośród tanich pomadek sięgamy po Golden Rose. Uważamy jednak, że te Hean są równie dobre, a nieco niedocenione. Dlatego to właśnie one pojawiły się na naszej liście.
Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach, jakie są Wasze must have w niskich cenach.