Trafiłaś tutaj, bo chcesz cieszyć się zdrowymi, pełnymi blasku i świetnie wygładzonymi kosmykami? Doskonale to rozumiemy! Jeżeli po określeniu swojej porowatości włosów, masz podejrzenia, że Twój typ to włosy niskoporowate, to koniecznie zapoznaj się z poniższym artykułem.
Dzisiaj opowiemy Ci o tym, czym wyróżniają się takie pasma i w jaki sposób najlepiej się o nie zatroszczyć. Poznasz również świetne kosmetyki do włosów niskoporowatych, dzięki którym wydobędziesz z nich to wszystko, co najlepsze. Jesteśmy przekonani, że pozytywnie zaskoczymy Cię tym, że czasami już niewielkie zmiany w codziennej pielęgnacji wystarczą, aby Twoja fryzura zaczęła prezentować się zupełnie inaczej. Sprawdź, jak to zrobić!
Co to znaczy, że włosy są niskoporowate?
Zanim opowiemy Ci o tym, w jaki sposób pielęgnować niskoporowate włosy, skupmy się na tym, co to w ogóle znaczy? Otóż to pojęcie jest nierozerwalnie związane z ogólną porowatością, a co za tym idzie — budową włosów.
Aby ją określić, zwracamy uwagę na stopień odchylenia łusek od łodygi włosa, która składa się z rdzenia, warstwy korowej włosa i osłonki. I tak w przypadku włosów wysokoporowatych mówimy o dużym odchyleniu, średnio porowate — średnim, a o niskiej porowatości mówimy wtedy, kiedy łuski do tej łodygi ściśle przylegają.
Określenie porowatości gołym okiem bywa trudne, dlatego najlepiej skorzystać z wizyty u profesjonalnego trychologa. Możesz także przeprowadzić domowe testy na porowatość włosów i zacząć intensywnie obserwować swoje kosmyki. To, jak szybko wysychają, czy w jaki sposób się układają, pozwoli Ci z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, jaki masz typ włosów.
Udało Ci się określić porowatość włosów? Fantastycznie! Masz włosy wysokoporowate? A może włosy średnioporowate i zastanawiasz się nad tym, czy możesz zostać posiadaczką włosów niskoporowatych? Musisz wiedzieć, że chociaż porowatość włosów jest uwarunkowana głównie genetycznie, da się ją zmienić, właśnie dbając o odpowiednią pielęgnację. Jeżeli Twoje kosmyki są bardzo zniszczone, to dbaj o ich regularne podcinanie i dostarczaj im składników, których potrzebują.
Czym charakteryzują się włosy niskoporowate?
A teraz czas poznać cechy, które są bez wątpienia najbardziej charakterystyczne właśnie dla włosów niskoporowatych. Takie pasma przeważnie są w bardzo dobrej kondycji, a co za tym idzie — są zdrowe i odpowiednio wypielęgnowane. Nie wykazują dużej tendencji ani do łamania się, ani do kruszenia, a do tego są bardzo odporne na różnego rodzaju uszkodzenia.
Włosy niskoporowate bardzo często wyglądają świetnie już bez żadnej stylizacji — są idealnie gładkie, miękkie i pięknie błyszczą. Tworzą tzw. efekt tafli, od którego trudno jest oderwać wzrok.
Nawet w bardzo niesprzyjającą pogodę, włosy niskoporowate nie wykazują dużej podatności na puszenie się, elektryzowanie i kołtunienie. Jest to związane oczywiście ze ściśle przylegającą łuską, która w odpowiedni sposób zabezpiecza łodygę przed wchłanianiem wilgoci z otoczenia.
W przypadku włosów niskoporowatych farbowanie jest prawdziwą przyjemnością — łuski doskonale radzą sobie z zatrzymaniem pigmentów, co zabezpiecza szybkiemu wypłukiwaniu się koloru z poszczególnych pasm.
Sama stylizacja takich włosów nie należy jednak do najprostszych. Włosy niskoporowate to najczęściej pasma proste, ewentualnie delikatnie falowane — trudno zrobić z nich loki, ponieważ te kosmyki wykazują dużą tendencję do prostowania. Podobnie jest z różnego rodzaju fryzurami — lepiej odpuścić wysokie i skomplikowane upięcia, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że taka fryzura nie przetrwa zbyt długo!
Włosy niskoporowate bardzo często są przyklapnięte i „ulizane”, zdecydowanie brakuje im objętości. Lubią nadmiernie się przetłuszczać, a do tego można bardzo łatwo je obciążyć.
Takie pasma nie tylko nie lubią, ale i nie potrzebują bardzo skomplikowanej i bogatej pielęgnacji. Ze względu na to, że wolno oddają wilgoć, ich suszenie zawsze zajmuje trochę czasu. Samo rozczesywanie nie powinno być z kolei problemem.
Jakie składniki lubią włosy niskoporowate?
Czy wiesz, że odpowiednio dobrane kosmetyki to już połowa sukcesu świadomej pielęgnacji włosów? Drugą z nich jest ich odpowiednie i co najważniejsze — regularne stosowanie. Obserwuj swoje pasma i skórę głowy, sprawdzaj to, w jaki sposób reagują na różne preparaty. W ten sposób sprawisz, że Twoje pasma pozostaną zdrowe, mocne i lśniące.
Włosy niskoporowate nie lubią bardzo intensywnej pielęgnacji — tutaj nadmiar może wręcz szkodzić, a co za tym idzie, doprowadzać do obciążenia kosmyków. Do oczyszczania wybieraj produkty, które są pozbawione silnych detergentów — te mogłyby doprowadzać zarówno do przesuszenia skalpu, jak i samych pasm. Do odżywiania najlepiej sprawdzą się produkty o lekkiej formule. Pasma niskoporowate mają silnie domknięte łuski, a co za tym idzie — wchłanianie dużych cząsteczek składników jest utrudnione. Z tego względu stawiaj na te o małych cząsteczkach, które mogą z powodzeniem wnikać w ich strukturę.
Wśród bardzo korzystnych składników, można wymienić, chociażby:
- miód,
- aloes,
- glicerynę,
- olej kokosowy,
- masło shea,
- masło mango,
- kwas hialuronowy,
- pantenol,
- masło murumuru,
- olej arganowy,
- olej słonecznikowy,
- olej z pestek winogron.
Wspaniale sprawdzą się także różnego rodzaju zioła! Zawsze pamiętaj jednak o tym, że porowatość włosów to jedno, a każde pasma są po prostu inne. Właśnie dlatego, tak ważne jest indywidualne podejście do ich pielęgnacji. Z naszymi wskazówkami z całą pewnością sobie poradzisz.
Na czym skupić się w pielęgnacji włosów niskoporowatych?
Nawet najlepsza, ale nieodpowiednia pielęgnacja i stylizacja włosów może sprawić, że osiągniesz efekty zupełnie przeciwne do zamierzonych. Właśnie z tego względu warto wiedzieć, co tak naprawdę lubią nasze pasma i co im służy.
Wiesz już, że pielęgnacja włosów niskoporowatych nie powinna być ani ukierunkowana na stosowanie wielu, różnych produktów, ani tym bardziej skomplikowana.
Dobre oczyszczenie skóry głowy i pasm o niskiej porowatości
Skup się przede wszystkim na odpowiednim oczyszczeniu skóry głowy i samych pasm.
Raz na tydzień lub dwa postaw na zastosowanie peelingu, dzięki któremu dobrze złuszczysz martwe komórki naskórka, a przy tym natychmiastowo odświeżysz i oczyścisz swój skalp. Wypróbuj, chociażby stymulujący peeling kwasowy od marki Resibo, który pozwoli Ci także na skuteczne odbicie włosów od nasady i przedłuży ich świeżość. Ten kosmetyk świetnie radzi sobie z minimalizowaniem stanów zapalnych, łagodzi świąd i podrażnienia. Za jego świetne działanie odpowiada między innymi ekstrakt z tymianku i pomarańczy, a także kofeina i kwasy AHA.
Do niskoporowatych włosów najlepiej dobrać szampon, który jednocześnie dobrze i delikatnie je oczyści, a do tego nie będzie powodował nieestetycznego przyklapu. Postaw na produkty, które zamiast tego — dodadzą Twoim pasmom zdrowej objętości i sprawią, że będą ładnie się układać. Unikaj agresywnych, mocno oczyszczających szamponów, które podrażniają i jeszcze bardziej pobudzają pracę gruczołów łojowych, a tym samym doprowadzają do powstania nadmiaru sebum.
Twojej uwadze polecamy między innymi doskonały szampon zwiększający objętość włosów Hair Me More od Anwen. Ten kosmetyk pozwoli Ci na delikatne, ale wciąż — bardzo skuteczne oczyszczenie kosmyków. Dobroczynne, naturalne składniki w nim zawarte zadbają o dogłębne nawilżenie, a także poprawią ogólną kondycję Twoich pasm i zwiększą ich objętość. W tym produkcie znajdziesz między innymi proteiny hydrolizowane z ryżu, amarantusa, sok z aloesu, czy glicerynę — skład, który będzie wprost idealnym wyborem w przypadku włosów niskoporowatych.
Włosy niskoporowate myj tak często, jak potrzebujesz. To bardzo indywidualna kwestia, niemniej optymalne będzie oczyszczanie co około 2-3 dni, ponieważ pasma będą miały wtedy czas na naturalne nawilżenie sebum.
Do mycia włosów koniecznie przetestuj także szampon humektantowy do włosów niskoporowatych i pozbawionych objętości od marki So!Flow. To wyjątkowy produkt, który świetnie radzi sobie ze skutecznym oczyszczeniem, a do tego bardzo dobrze się pieni. Po użyciu pasma stają się nawilżone, uelastycznione i zmiękczone. W jego wegańskiej recepturze znajdziesz między innymi ashwagandę, która z kolei wykazuje właściwości antyoksydacyjne i stanowi świetny wstęp do pielęgnacji włosów.
Niskoporowate pasma na pewno polubią się także z szamponem wzmacniającym, który dodaje objętości od Juliee Beauty. Jego wyjątkowe działanie zostało oparte na bazie świetnie wyselekcjonowanych, naturalnych składników wraz z dodatkiem kwasku cytrynowego, który wprost idealnie dba o optymalne pH skóry głowy. Ten szampon sprawdzi się przede wszystkim dobrze na włosach cienkich i delikatnych, które potrzebują widocznego uniesienia u nasady. Już po pierwszym użyciu zauważysz, że świetnie myje oraz oczyszcza nie tylko z samych zanieczyszczeń, ale i nadmiaru sebum, a do tego... spektakularnie dodaje objętości. W składzie znajdziesz między innymi glicerynę i D-pantenol, dzięki którym pasma stają się intensywnie nawilżone, miękkie i pięknie błyszczą. Hydrolizowane proteiny ze słodkich migdałów zadbają z kolei o samą strukturę włosów, dzięki czemu będą bardziej sprężyste. PS: Aromat tego szamponu to połączenie zapachu Toffee i pianek Marshamallow!
Jakie odżywki i maski sprawdzą się najlepiej na włosach niskoporowatych?
Opisaliśmy już samo oczyszczanie, dlatego teraz czas skupić się także na tym, jak pielęgnować włosy niskoporowate. W Twojej łazience nie może zabraknąć odpowiednio dopasowanych masek i odżywek. Postaw na sprawdzone produkty, które zagwarantują Twoim pasmom zdrowy wygląd i ładny blask. Stosowanie dobrych kosmetyków dla włosów, czyli takich dopasowanych do ich porowatości dodatkowo ułatwia rozczesywanie i zapobiega trudnym do rozczesania kołtunom.
Zadbaj o zachowanie równowagi PEH, czyli pamiętaj o proteinach, emolientach i humektantach. Twoje niskoporowate włosy Ci za to podziękują! Na co dzień stawiaj na lekkie produkty, które odżywiają i chronią włosy, a przy tym nie doprowadzają do ich przeciążenia.
W formie lekkiej odżywki możesz wypróbować naturalny, wzmacniający fluid aloesowy z serii LONGEVITY od marki beBIO, który zawiera w sobie aż 99% składników pochodzenia naturalnego. Dzięki temu kosmetykowi Twoje pasma staną się mocniejsze, elastyczniejsze i będą gładsze w dotyku. Specjalnie opracowany skład pozwoli Ci zabezpieczyć włosy przed zniszczeniem, odbuduje je, nawilży i zregeneruje.
Świetnie sprawdzi się lekka odżywka emolientowa od marki Hairy Tale Cosmetics, w której znajdziesz emolienty z oleju babassu. Po użyciu Twoje niskoporowate włosy staną się skutecznie odżywione, wzmocnione i wyraźnie wygładzone. Ta odżywka stworzy na ich powierzchni specjalną warstwę ochronną, dzięki czemu pasma będą zabezpieczone zarówno przed nadmierną utratą wody, jak i negatywnymi czynnikami zewnętrznymi. To idealna odżywka do włosów niskoporowatych, po którą możesz z powodzeniem sięgać bardzo regularnie.
Jeżeli lubisz produkty bez spłukiwania, to postaw na takie, które nie mają tendencji do przeciążania włosów niskoporowatych. Możesz wybrać mgiełkę unoszącą włosy u nasady Pump It Up od Anwen. To doskonały kosmetyk dla pasm, którym brakuje objętości, są cienkie i oklapnięte. Ten produkt optycznie zagęszcza włosy i nie tworzy na nich nieprzyjemnie klejącej warstwy. Wręcz przeciwnie — po użyciu pasma nie są obciążone, a skóra głowy staje się wypielęgnowana. W składzie znajdziesz naturalne ekstrakty z nasion lnu oraz korzenia prawoślazu, a także wyciąg z owoców słodkiego migdałowca, pantenol, czy witaminę B3.
Skuteczne zabezpieczanie końcówek włosów o niskiej porowatości
W codziennej pielęgnacji włosów o niskiej porowatości dobrze jest także sięgnąć po umiejętnie dopasowane serum. Takie, które dobrze zabezpieczy końce włosów, a przy tym nie będzie ich obciążać. Postaw na kosmetyk, po którym włosy stają się pełne blasku i są dobrze zdyscyplinowane.
Co powiesz na serum do końcówek z olejem arganowym od marki Nacomi? Argan Oil Serum For Dry Ends, bo to właśnie o tym produkcie mowa, doskonale wnika w głąb włosów, szybko i długotrwale ja nawilża. Co więcej, wygładza kosmyki i przeciwdziała ich rozdwajaniu. Stosuj to serum na dobrze rozczesane i umyte wcześniej włosy, aby cieszyć się ich silnym nawilżeniem i odżywieniem.
Na pewno dobrze sprawdzi się także serum do włosów niskoporowatych Trust My Sister, w którego składzie znajdziesz olej kokosowy, olej z baobabu i emolienty. Po aplikacji ten produkt stworzy na Twoich pasmach ochronną powłokę, dzięki czemu włosy będą idealnie zabezpieczone przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Wspomożesz także ich intensywne nawilżenie i odżywienie. Samą aplikację ułatwi Ci dołączona do buteleczki pipeta.
A może zdecydujesz się na miodowe serum silikonowe od marki Mexmo? To w 100% wegański produkt, któremu zdecydowanie możesz zaufać! Dobroczynne składniki aktywne, takie jak kompleks olejów z oliwek, nasion malin, makadamia, czy jojoba zapewnią Twoim pasmom jedwabistą gładkość bez efektu obciążenia i przetłuszczenia. Ten produkt pozwoli Ci skutecznie zapobiec rozdwajaniu końcówek. Stosuj to serum regularnie, aby zapomnieć o kruchych i łamliwych włosach.
Olejowanie włosów niskoporowatych
W przypadku włosów o niskiej porowatości można także postawić na zabieg olejowania włosów. Ważne jest jednak to, aby postawić na oleje, które dobrze pielęgnują strukturę włosa na całej jego długości. Postaw na oleje roślinne o małych cząsteczkach, które nie będą zatrzymywać się na powierzchni kosmyków.
Wybierz te, które wykazują wysoką zawartość kwasów tłuszczowych nasyconych i przenikają głębiej do wnętrza włosa. Świetnie sprawdzi się, chociażby olej kokosowy, olej z pestek winogron, olej arganowy, olej babassu, olej palmowy, olej rycynowy, masło shea, masło cupuacu, czy masło mango.
Jeżeli chcesz włączyć do swojej pielęgnacji olejowanie, to pamiętaj o umiarze! Nie stosuj zbyt dużej ilości wybranego przez siebie oleju jednorazowo, bo Twoje włosy niskoporowate bardzo lubią się przeciążać.
Możesz przetestować, chociażby 100% naturalny olej rycynowy od marki Your Natural Side, który wykazuje bardzo silne właściwości zmiękczające. Ten produkt świetnie sprawdza się nie tylko w pielęgnacji samych włosów niskoporowatych, ale i skóry głowy, ponieważ stymuluje wzrost nowych włosów.
A może postawisz na regularne olejowanie z 100% naturalnym olej babassu tej samej firmy? To prawdziwe remedium dla włosów, które czasami trudno rozczesać. Ten olej fantastycznie zabezpiecza włosy niskoporowate przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi i tak samo — może być stosowany nie tylko przy olejowaniu włosów, ale również bezpośrednio na skórę głowy.
Jakie jeszcze kosmetyki lubią włosy niskoporowate?
Podsumowując, włosy niskoporowate odwdzięczą Ci się świetną kondycją i estetycznym wyglądem przede wszystkim wtedy, kiedy zadbasz o to, aby stosowane do ich pielęgnacji produkty były maksymalnie lekkie i wyróżniały się nieobciążającymi formułami.
Zrezygnuj z ciężkich, bardzo bogatych produktów, które mogłyby je jeszcze bardziej obciążyć. Z dużą dozą ostrożności stosuj produkty z silikonami, a już szczególnie tymi, które trudno się zmywa. Unikaj tłustych produktów, nie stosuj olejów, które zamiast wnikać w głąb włosa, pozostają na jego powierzchni.
Oprócz stosowania dobrze dopasowanych peelingów, szamponów, odżywek, masek i produktów do końcówek, czy olejów, włącz do swojej rutyny pielęgnacyjnej także odpowiednie kosmetyki termoochronne.
Stwórz personalizowany plan pielęgnacji włosów niskoporowatych i ciesz się ich dobrą kondycją i świetnym wyglądem
O włosach niskoporowatych mówimy wtedy, kiedy ich łuski ściśle przylegają do łodygi. To zdrowe, a zarazem bardzo ładnie wyglądające kosmyki, które dzięki odpowiedniej pielęgnacji prezentują się możliwie najlepiej.
Teraz już wiesz, po jakie produkty do pielęgnacji włosów niskoporowatych najlepiej sięgać, a także czego unikać. Pozwól sobie na to, aby Twoja fryzura zawsze wyglądała dokładnie tak, jak tego oczekujesz. Z naszymi wskazówkami to stanie się o wiele prostsze!