Grudzień za moment zapuka do naszych drzwi, czas rozpocząć serię z pomysłami na prezenty. Czas ucieka bardzo szybko, dlatego warto pomyśleć o nich już dziś. Zaczynamy od Mikołajek, które już niebawem ucieszą nie tylko dzieci, ale także wielu dorosłych.
Wracając do czasów gdy mieliśmy kilka czy kilkanaście lat, prezentami szóstego grudnia były zazwyczaj słodycze, które tego dnia cieszyły nas jak nigdy. Dlatego tym razem przygotowaliśmy tylko słodkie propozycje, które ucieszą starsze "dzieci". Znajdziecie tutaj zarówno produkty do pielęgnacji, jak i makijażu. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie, a przy okazji nacieszy nie tylko oko, ale i zmysły, ponieważ część z nich zachwyca nie tylko uroczym wyglądem, a też zapachem. Jeśli jeszcze nie myślałyście o prezentach, nadszedł na to czas.
Jeśli są wśród nas fanki pączków i podobnych rarytasów, to coś właśnie dla Was. Marka I Heart Revolution jak zwykle pomyślała nie tylko o ciekawym opakowaniu, ale też doskonałym połączeniu tego z kosmetykami do makijażu. Cienie dostępne w zestawie dobrane są idealnie i pozwalają na stworzenie wielu kompozycji wizażowych na każdą okazję. Ucieszy każdą miłośniczkę make-up'u i będzie ładnym elementem w kosmetyczce. Nie bójcie się wybierać tańszych rozwiązań, w tym przypadku cena nie jest wyznacznikiem jakości. Wręcz przeciwnie, powinna być nawet wyższa, biorąc pod uwagę możliwości, pigmentację i łatwość aplikacji. Mikołajki to doskonała okazja, by obdarować kogoś lub sprawić prezent samej sobie.
Lubicie torciki i pralinki? My także, chociaż powinniśmy je ograniczać, po te sięgamy regularnie i nie dodają nam dodatkowych centymetrów. Mydełka Bomb Cosmetics mają doskonałe składy, piękne zapachy i oryginalny design. Nic dziwnego, że nie tylko my szalejemy na ich punkcie, ale też wiele z Was. Oprócz tego posiadają właściwości odżywcze i nawilżające. Będą doskonale prezentować się w każdej łazience, a przy każdym użyciu będziecie czuły zaspokojoną potrzebę na słodkości. Idealnie więc sprawdzą się dla osób na wiecznej diecie. :-)
Pozostając w temacie pielęgnacji i czekolady, mamy coś jeszcze. W tym przypadku dużym atutem jest także doskonały skład. Wegańskie produkty o zapachu czekolady i pomarańczy, uprzyjemnią zimową kąpiel. Pozwolą zrelaksować się po ciężkim dniu i przy okazji zadbają o naszą skórę w odpowiedni sposób. Peeling sprawdzi się u osób chcących wygładzić co nie co, a także pozbyć się cellulitu. Wygładzi i ujędrni co trzeba, dzięki temu noworoczne marzenia o pięknej sylwetce staną się faktem.
Znów na tapecie pojawia się czekolada, jednak w innej wersji niż wcześniej. Paletki o kształcie tabliczki, znacie doskonale. Cienie tej serii królują od lat w świecie makijażu. Pięknie pachną i doskonale sprawdzają się podczas wykonywania make-up'u. Jeśli nie wiecie lub wiecie ale zapomniałyście, w takiej formie dostępne są także produkty do konturowania. Rozświetlacze zapewnią subtelny efekt tafli. Nie obawiajcie się twarzy osypanej brokatem. Przy tych czekoladkach nie ma takiej możliwości. Spróbujecie raz i już zawsze zostaną w Waszych kuferkach.
Jakie słodkości Wy preferujecie, te prawdziwe czy raczej kosmetyczne?