Re: makijaż ślubny-porady :)
A kiedy ten wielki dzień?
Z jakiej minimalnej długości włosów da się już zrobić loki tym zestawem?
Nie miałam okazji używać tych pomadek.
W sensie czy dają tak samo mocne krycie? Bo tego ja jestem ciekawa.
Macie porównanie z henną Refectocil?
Czy wszystkie kolory są intensywne?
Albo płynu do demakijażu kosmetyków wodoodpornych.
Je miałam okazji używać jeszcze.
Mam ochotę go wypróbować w przyszłości, ale jeszcze muszę zużyć zapasy :D
a czy ten tusz nie skleja rzęs i faktycznie wydłuża?
A kiedy ten wielki dzień?
Kostka pisała, że w dzień dziecka.
Ups. nie doczytałam Dzięki
Spoko, ja też często czegoś nie doczytam Dawno mnie tu nie było, przygotowania mnie pochłonęły, a w międzyczasie znalazłam profesjonalny salon kosmetyczny i w poniedziałek mam makijaż próbny, nie mogę się doczekać
I dziś już mogę napisać - makijaż próbny wyglądał zupełnie inaczej, niż go sobie początkowo wyobrażałam, kosmetyczka wykorzystała kolorystykę, której zwykle unikam przy robieniu makijażu, ale...wyszło super! I myślę, że na ślubnym wyjdzie jeszcze lepiej Przy okazji zapisałam się na oczyszczanie i mam teraz buzię jak pupa niemowlaka
A moglabys opisac swoj makijaz jak wygladal zebym miala troche wyobrazenia?
megi, spróbuję Na górnej powiece miałam przejście od koloru brzoskwiniowego (lub łososiowego, ale w takiej jaśniejszej wersji) do bladego różu, a przy zewnętrznym kąciku przyciemnione szarym cieniem. Nad linią rzęs cienką kreskę czarnym eyelinerem. Na dolnej powiece odrobina tego różowego cienia. Rzęsy wytuszowane na czarno. Do tego przy wewnętrznych kącikach oczu dosłownie odrobina brokatu w kolorze brzoskwiniowym. Na twarzy podkład w naturalnym kolorze i odrobina różu na policzkach, a na ustach "magiczna pomadka", która przy nakładaniu jest bezbarwna, a po chwili przybiera kolor w zależności od temperatury ust, u mnie wyszła delikatnie różowawa. Z opisu można wywnioskować, że makijaż był jakiś ostry i cukierkowy, ale w rzeczywistości był jedynie ciepły i dodający twarzy blasku. Przeszukałam internet i nie mogę znaleźć nic bardzo zbliżonego do mojego, ale myślę, że miałam coś podobnego jak tu:
http://1.bp.blogspot.com/-gxBSz2NlLbc/T0dn9lCJ9MI/AAAAAAAAA-g/XQmhZvJhVug/s320/heandzienny2.jpg
Tylko oprócz tego łososia był właśnie jeszcze róż. Teoretycznie makijaż był robiony pod bukiet, bo wiedziałam, że będą kwiaty kremowo-białe z dodatkiem właśnie albo różu, albo łososia, a że nie wiedziałam, na które się zdecyduję, to kosmetyczka połączyła na oku oba kolory
Kostka no jesli podobne do tego to slicze, bardzo mnie urzekla ta brzoskwinka. Oczywiscie domyslam sie, ze Twoj makijaz jeszcze piekniejszy z tym brokacikiem.
Ja osobiscie uwazam ze makijaz do slubu powinien byc bardzo delikatny, tak ze ten o jakim piszesz jest jak nabardziej ok
Mi też się podoba ten makijaż, odgapie i zrobie sobie go na weekend, bo ślub już za mną:p
Ja miałam błękitno niebieski, akurat mi pasował do aury jaka panowała w dniu mojego ślubu, bo była zima
Przed tobą trudne zadanie, bo to nie jest łatwe zadanie. Makijaż musi być idealny i bardzo trwały. Tak by też odpowiednio prezentował się na zdjęciach. Ja jestem blondynką i makijażystka zrobiła mi standardowe smokey eyes i wyszło super, chociaż z tego co wiem to zazwyczaj robią bardziej delikatne makijaże.
Zadzwoń do nas +48 785 455 777
Czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 08:00-16:00
Koszt dostawy do kraju Stany Zjednoczone, już od 24.60 zł (uzależnione od wagi produktów), produkty w magazynie wysyłamy już w 24h. (Sprawdź szczegóły)
Zakupione produkty możesz zwrócić lub wymienić w ciągu 14 dni od odebrania. (Sprawdź szczegóły)