zaczynając przygodę ze składami warto nauczyc sie na poczatku tylko podstaw...że np.. alkohol nie zawsze jest zły- kosmetyki eko mają go na 2 miejscu i jest to alkohol eko z roslin...w drogeryjnych kosmetykach należy pamiętać, że to co po zapachu (parfum) to wystepuje w ilości sladowej i nie ma co dac sie skusic jakiemus ekstraktowi, jesli wystepuje wlasnie po słowie parfum
wszystkie składniki z kocówką cone lub one to silikony- ale nie kazdy oblepia włosy- sa tez silikony lotne ( w wielu jedwabiach np. Marion- one krzywdy nie robia, bo wyparowuja po nałożeniu
woda na pierwszym miejscu- to pierwszy dobry krok
jesli olejujemy włosy- dobrze zmyc to szamponem z SLS- on zmyje olej, szampon naturalny nie zawsze; uzywam naturalnego szamponu codziennie, tego z SLS co 5-6 dzień
czego unikac? mineral oli (olej mineralny) parafinum liquidum (parafina ciekła)- to wszystko pochodne ropy naftowej oblepiające skórę (włosy) i tworzące niewidzialny pancerz zachowujący wilgoc- daje zludne uczucie nawilżenia bo wilgos nie moze się wydostac- ale to idealne srodowisko do namnażania bakrterii beztlenowych...ciężko parafinę zmyc
w kremach do twarzy unikamy gliceryny jesli mamy skłonnosc do zatykania porów i zaskórników
http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)