ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

2016-11-22, o 08:47
49
19 152
44
45

Re: ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

przez Jo77 (1) » 2016-11-24, o 19:43

(rofl) To tylko z pozoru proste pytanie- przynajmniej jak dla mnie... Nie wszystko bowiem zależy od koloru tęczówki, która w moim wypadku ma odcień niebiesko-szary. Ulubione kolory są dyktowane w moim makijażu przez porę roku, pogodę i oczywiście... nastrój. Dlatego kocham paletki Sleeka, które odpowiadają moim potrzebom każdego dnia. Na co dzień oczywiście barwy z paletki Au naturel i delikatne podkreślenie oka poprzez beże, brązy, co ładnie podkreśla kolor tęczówki. Wieczorową porą podbijam te kolory o dodatek złota lub srebra (kocham różne odcienie złota od chłodnego, platynowego- do starego, głębokiego złota z paletki storm). Mocniejsze smoky kocham też w odcieniach granatu, szarości, czy wreszcie burgundu (np. paletka showstoppers) i zwłaszcza teraz, jesienną porą- przepięknych fioletów i bordo- (vintage romance 141). Jeśli zaś mam ochotę na szaleństwo w letnim stylu, sięgam po odcienie mocno napigmentowanym róży, czerwieni, żółci w stylu paletki sunset. Ech, to naprawdę nie jest taka prosta sprawa, powiedzieć, jakie kolory są moimi ulubionymi(sweat)- kocham je wszystkie, uwielbiam wciąż poszukiwać nowych rozwiązań i eksperymentować. To jest prawdziwa frajda- na co dzień i od święta! (sun)

Jo77

Postów: 1

Re: ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

przez magda74 (1) » 2016-11-24, o 21:51

Jestem kobietą o ciepłych odcieniach,Więc takie też 'malowidła' wybieram.Kocham bordo, brąz i pomarańczę,Gdy je na swe oczy nałożę to tańczę.Czekoladowe powieki są rajem moim,Wiem, że to każdy mój smutek ukoi.Czuję się pięknie i pewnie,Każdy zazdrości mi jak królewnie.Złoto podkreśla błękit moich oczu,Nie czuję się już wtedy jakbym stała na uboczu. Oranż doda każdemu uroku, Rozświetli twą cerę jak księżyc rozświetla świat w mroku.Głęboką czerwienią mogę operować na różne fronty, Przenosi mnie to na nowe horyzonty.Gdyż to kolor jest fenomenalny, Tak boski, że aż absurdalny!Zawładneły mną jesieni koloryChyba nade mną unoszą się amory.(h)Rymować o cieniach mogłabym całą noc, Ale chyba zastałaby mnie tu Wielkanoc!Kończę już i życzenia świąteczne składam Podśpiewując kolędy serdecznie pozdrawiam i następne rymy układam :D

Kosmetyki to moja pasja.

magda74

Postów: 1

Re: ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

przez Amisiaaa (5) » 2016-11-25, o 19:32

To nie tajemnica, że twórczą mam duszę i kolory jaskrawe używać wciąż muszę.

Gdy moje najlepsze koleżanki brązy i beże „katują”, ja sądzę, że kolorowe makijaże urody wcale nie ujmują.

Wprost przeciwnie wszystkie nasycone kolory, wydobywają moich tęczówek najlepsze walory.

Najbardziej kocham wszelkie błękity i zielenie, podbijają mój zmienny w różnym świetle kolor oczu jak marzenie.

Do tego pewną ręką kreska wykonana i makijaż idealny gotowy do pracy i na czas balangowania.

Amisiaaa

Postów: 5

Re: ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

przez marcika (3) » 2016-11-26, o 21:50

Według badań amerykańskich naukowców (a ci slyną z wszelkich badań) męskie oko podobo nie wyłpauje w kobiecym makijażu wszelkich odcieni brązów. Urzeczona tym odkryciem postanowiłam testować beże i brązy na własnych powiekach i utwierdzać w przekonaniu swego mężczyznę, że ja się w ogóle nie maluję i piękna jestem od tak - z natury. Czy działa? Chyba tak, bo gdy zmieniłam raz makijaż na widoczne z promienia kilku metrów neonowe fiolety (szłam na imprezę) od razu mój makijaż został skomentowany przez ukochanego. Gdy mam na sobie neutralne brązy mówi tylko, że ładnie wyglądam. Ale już nie wnika, nie analizuje, nie doszukuje się śladów makijażu. Amerykańscy naukowcy dokonali epokowego odkrycia i dzięki nim żyję wmawiając mężczyznom, że urodę mam zapisaną w genach, a nie wymalowaną. Beże, brązy - to zdecydowanie moje kolory. Nie tylko dlatego, że tak pięknie "oszukują" mężczyzn, ale i też dlatego, że czuję się w nich najlepiej. Jestem klasyczną NUDEdziarą i dobrze mi z tym. :)

marcika

Postów: 3

Re: ZGARNIJ JEDNĄ Z PIĘCIU PALET SLEEK :-)

przez Gosiola (1) » 2016-11-27, o 16:23

Cienie to zdecydowanie kosmetyki, których nigdy nie mam dosyć. Mogę przebierać w paletkach a jeszcze jest wiele takich, o których marzę aby mieć je w posiadaniu. Uwielbiam kolory bazowe takie jak beże czy brązy. Aczkolwiek moimi faworytami są kolory takie jak burgund, różowe złoto, brudny róż, zgaszony fiolet czy bordo. Cienie te niesamowicie wyglądaja na oku zarówno w połączeniu z brązami, czernią jak i innymi kolorami. Mogę nimi wykonać mocny, wieczorowy makijaż oczu lub naturalny, dzienny, który tylko podkreśli nasze oko. Uważam, że kolory te świetnie wydobywaja niebieski kolor mojej tęczówki. Jednak co najważniejsze, najzwyczajniej świetnie się czuję w makijażu z użyciem właśnie tych kolorów, a to chyba jest najważniejsze.:o