WSZYSTKO O KREDKACH :)

  • 2010-08-27, o 23:07
  • 76
  • 24 992
  • 30
  • 50

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Co do malowania kreski cieniem w kredce - jak najbardziej możesz rysować, nie ma żadnych przeciwwskazań chyba że jest za gęsta i marze się ;/

ladymakeup

A jaki cień w kredce byś mi poleciła ?

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Jeśli chodzi o cienie w kredce to używałam do tej pory tylko Jumbo Eye Pencil z NYX\'a

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

To ja wypróbuje może akurat będzie mi odpowiadać . Dzięki

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Ja uzywam na gornej powiece eyelinera (NYX, Inglot) a na dolnej czarna kredke (np. Inglot), a czasem ciemny fiolet (Yves Rocher). Mam zamiar zamowic polecana przez Monike kredke Gosha, bo wszystkie, ktore mialam do tej pory nie utrzymuja sie dlugo i plowieja lub splywaja, dlatego tez polecam eyelinery

Mademoiselle

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Eyelinery pod względem trwałości są faktycznie lepsze ja jednak wolę mimo wszystko kredki przede wszystkim z tego względu, że łatwiej rysuje się nimi idealną linię ponadto jak mi wyjdzie jakaś "fala dunaju" to z łatwością ją zmyję ;p

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Dokładnie, eyelinery są trwalsze ale kredki łatwiejsze w obsłudze i wcale nie takie gorsze. Jak ktoś maluje powiekę eyelinerem to musi mieć na prawdę niezłą wprawę bo poprawi są trudne i później wszystko wygląda jeszcze gorzej. Kiedyś się nauczę

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Cwiczenie czyni mistrza!
Do mistrza w dziedzinie makijazu zapewne mi daleko, ale opanowalam eyeliner i to naprawde nie takie trudne (mozna spokojnie malowac etapami - jesli sie to zrobi umiejetnie, to nie ma sladu), a warto sie nauczyc bo trzyma sie idealnie przez caly dzien!:) Owocnego cwiczenia!

Mademoiselle

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Ja swego czasu dość czesto używałam eyelinerów, teraz bardziej przerzuciłam sie na kredki, jednak na początku kiedy kompletnie nie wychodziło mi to równo i ładnie robiłam coś takiego:
na początku-przed aplikacja cieni robiłam kreske- jak sie cos nie udawało zmywałam lub poprawiałam patyczkiem kosmetycznym, potem malowałam oko a na koniec poprawiałam kreskę. Nie dość że była trwalsza to dużo łatwiej było ją poprawić. Nawet jesli "przykleił" sie do jej cień to efekt był widoczny. Myśle że to dobra metoda dla początkujących osób- by sie nie zrazić lub nie zmywac za kazdym razem makijazu i nie robić go od nowa.
Po jakimś czasem wprawa przychodzi i można już spokojnie ją malowac na sam koniec.
Myśle że dużo lepiej sie to sprawdza przy ciemniejszych makijażach bo kiedy cien sie naniesie na kreskę nie trzeba sie tym aż tak przejmować a poza tym często wygląda to bardzo ładnie:)
pozdrawiam

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

serdecznie polecam eyeliner żelowy w formie kredki SUPERSHOCK z AVONU.
jak kredka to on tylko "wygląda" wszystkie inne właściwości ma żelowego linera (jak te w słoiczku do nakładania pędzelkiem)

mam 3 kolory (fiolet, brąz i czarny
oto moje spostrzezenia:
-supermiękka, "mokra" konsystencja (plus lub minus bo trzeba umieć się nią obsługiwać, ja wolę o to nieboo od dziabania się po oczach jakimś twardym badylem, a takich dużo już miałam w karierze ;p jeśli ktoś ma problem z precyzyjną aplikacją można spokojnie zamaczać w niej pędzelek do eyelinera )
-pigmentacja BOSKA, takiej czerni jeszcze nigdy nie widziałam
- ładne, śliskie wykończenie, jakby metaliczne (szczególnie widoczne w fioletowej i brązowej)
- niespotykana trwałość! (przez pewien czas po aplikacji kreskę spokojnie można poprawiać, rozcierać itp, ale jak już raz zaschnie na oku, to trzyma się cały dzień, nawet na linii wodnej!)
-trudno się temperuje bo jest jakby "stopiona" ale ja wsadzam do lodowki na troche i wtedy normalnie działa
-cena regularna w katalogu okolo 25 zł, ja nabyłam po 14 i żałuję że nie wszystkie kolory ;<

Re: WSZYSTKO O KREDKACH :)

Dobrze wiedzieć o takim produkcie Ja ogólnie też nie używam linerów - jakoś tak zdecydowanie preferuję kredki bardzo lubię tą z Gosh\'a (ale to pewnie już wiecie ;p) ale ostatnio zaciekawiła mnie również kredka z Joko z gąbeczką - piękna intensywna czerń i super miękka. Ma jeszcze jeden plus - zdecydowanie lepiej temperuje się niż ta z Gosh (chyba też muszę wsadzić ją do lodówy

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: