Re: Tusz do rzęs
Dziewczyny a miała któraś z Was tusz z "wyższej półki"? tzn mam na myśli tusze z Diora, Chanel, Lancome.. takie ok 100 zł? bo ja nigdy nie i zastanawiam się czy faktycznie widać różnicę? a Wy jak uważacie - warto wydawać tyle kasy na produkt, który i tak jest zdatny do spożycia w ciągu paru miesięcy?
Moniko, uważam że nie warto wydawać tyle kasy. Wychodzę z założenia, że sprawdzone jest najlepsze i po co eksperymentować jak i tak każdym tuszem możemy wyczarować cuda! Ewentualnie możemy użyć innej szczoteczki .
Osobiście raz skusił mnie tusz Lancome L\'Extreme Mascara, był wtedy w promocji ;] i niecałe 80 zł za niego dałam... i nigdy więcej! Rzęsy wyglądały lepiej przed pomalowaniem , kruszył się i na dodatek szybko wysechł (bo już po miesiącu) . Sama głębia koloru pozostawia wiele do życzenia. Jak ma być czarny to niech będzie ten czarny, a nie zmieszany z mysim . Poza tym moje oczy jak już trochę wysechł reagowały tak samo jak na tusze z Astora czyli łzawienie, pieczenie. Nie polecam.