Spływający podkład

  • 2011-02-26, o 12:11
  • 51
  • 22 773
  • 26
  • 44

Spływający podkład

Hej. Mam 26 lat, wcale się nie maluję, ale zdarza się, że nakładam podkład. Nie używam kosmetyków, więc moja cera jest do nich nie przyzwyczajona, kupiłam Rimmel Stay Matte 100, który jest dla mnie odpowiedni. Problem tkwi w tym, że mi spływa, np. na nosie. Co na to poradzić?

Karolina

Re: Spływający podkład

Może nałóż bazę przed podkładem i później dokładnie przypudruj nosek.

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Spływający podkład

Może nałóż bazę przed podkładem i później dokładnie przypudruj nosek.

Nitka24

Właśnie oglądając te filmy dowiedziałam się, że jest coś takiego jak baza:) wcześniej smarowałam się kremem, bo zalecany jest pod podkład, potem mi odradzono, bo podobno przez ten krem mi tak spływał. teraz już kupię sobie tę bazę:)

Karolina

Re: Spływający podkład

Ja np jako posiadaczka cery mieszanej nie mogę nakładać kremu typowo nawilżającego pod podkład bo aż strach pomyśleć jak po paru godzinach wyglądałaby moja strefa T(czoło,nos)
raczej rzadko korzystam z bazy gdyż w moim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest nałożyć najpierw krem-żel matujący(mimo że również jestem po 20-tce używam Nivea Visage Young;)),
kiedy się wchłonie nakładam podkład a makijaż wykańczam lekkim pudrem mineralnym który nie zapycha porów-wtedy jest naprawdę trwały a jeśli mimo wszystko zaczynam się po pewnym czasie"błyszczeć",po prostu sięgam po bibułkę matującą i już po kłopocie:)

Re: Spływający podkład

Ja np jako posiadaczka cery mieszanej nie mogę nakładać kremu typowo nawilżającego pod podkład bo aż strach pomyśleć jak po paru godzinach wyglądałaby moja strefa T(czoło,nos)
raczej rzadko korzystam z bazy gdyż w moim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest nałożyć najpierw krem-żel matujący(mimo że również jestem po 20-tce używam Nivea Visage Young;)),
kiedy się wchłonie nakładam podkład a makijaż wykańczam lekkim pudrem mineralnym który nie zapycha porów-wtedy jest naprawdę trwały a jeśli mimo wszystko zaczynam się po pewnym czasie"błyszczeć",po prostu sięgam po bibułkę matującą i już po kłopocie:)

Roksi89

Ja też mam mieszaną cerę. Ale z tym kremem, było mi strasznie ciepło w twarz, taka ciężka się czułam, i podobno od tego kremu tak mi się "nos" topił". Dlatego pytam o coś sprawdzonego

Karolina

Re: Spływający podkład

Chciałabym jeszcze prosić o radę: jakiś dobry tusz pogrubiający, sprawdzony

Karolina

Re: Spływający podkład

tutaj proszę odniesienie do wątku z tuszami
tusz-do-rz-s-t72.html

Re: Spływający podkład

hmm,jak dla mnie ten zel matujący sprawdza się idealnie,wręcz wysusza skórę i pierwszy raz spotkałam się z opinią żeby natłuszczał ale skoro mimo jego matujących właściwości nadal podkład"spływa" to może rzeczywiście nie jest odpowiedni dla Twojej cery,albo to też kwestia podkładu - ja używam odpowiedniego do cery mieszanej i tłustej i naprawdę wszystko jest w najlepszym porządku

Re: Spływający podkład

Ja zawsze kładę krem nawilżający, tyle że przed jego nałożeniem myję buzie żelem oczyszczająco matującym z Nivea. Bez kremu u mnie się nie obędzie bo zaraz mi się ściąga/wysusza skóra i jeszcze szybciej zaczyna się błyszczeć.

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Spływający podkład

Kupiłam sobie te bazę Soraya, myślałam, że rozwiąże ona mój problem ze spływającym podkładem z nosa, ale jest to samo. Pracuję w przedszkolu, więc jak zacznę bawić się z dziećmi i spocę się, na nosie mam kropelki potu. A podkład mam Rimmel z jedwabiem i bawełną. Myślicie, że to wina podkładu, a cerę mam mieszaną

Karolina

Re: Spływający podkład

Współczuję Ci i podzielam problem bo mam ten sam-gdy tylko większa ilość słońca padnie na moją buzie lub nieco się zgrzeje natychmiast mam pot na nosie i czole.
Baza z Sorayi nie jest dobra bo z tego co czytałam jest zbyt "tłusta"i o ile trzyma podkład o tyle twarz się pod nia poci:/ ja na ten moment nie stosuje bazy(jeśli już to na większe wyjścia) tylko podkład matujący z oriflame i na to puder sypki vipery transparentny i mam spokój na 5,6 godzin a poten tylko nos musne pędzlem z pudrem i na kolejne 3 godziny spokój:)więc polecam.Jednak chyba najlepiej kosmetyki dobrać po wizycie u kosmetyczki lub dermatologa niejednokrotnie za świecenie twarzy odpowiedzialne są hormony a raczej ich burza w organiźmie a wtedy żaden krem nie pomoże. Trzeba działać od środka.

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: