Podrażnienia od zimna i odmrożenia sposoby jak unikać i
Zima, niskie temperatury i szczypią nas policzki, nosy, uszy, ręce. Tak to mróz powoduje te niemiłe
odczucia. Nie koniecznie musi być mróz by dokuczało nam zimno, wilgoć wiatr i chłód to powód gdy mogą
pojawić się drobne odmrożenia.
Lepiej unikać niż potem leczyć to podstawowa zasada. Czapka i ciepłe, chroniące przed wiatrem rękawiczki
to podstawa. Jednak gdy zimno nas zaskoczy to też można uniknąć odmrożeń. Jak najszybciej ale bezpiecznie
pokonujmy odległości, po drodze gdy dopadnie nas mróz zróbmy przerwy w ciepłych miejscach na przykład
sklepach, by ogrzać twarz i dłonie, nie czekajmy bezruchu na przystankach unikajmy wiatru, ruszajmy się
trochę, drobny masaż twarzy, policzków, nosa czy naszych uszu pomoże. Delikatny gdyż łatwo podrażnić
zmarzniętą skórę. Bardziej uciskajmy by pobudzić krew do krążenia. Chowajmy ręce w rękawy czy do kieszeni
nawet gdy są chłodne, wiatr to największy wróg powoduje wysuszenie skóry i odmrożenie, odwróćmy się od
niego twarzą by dać jej odpocząć, gdy czujemy że skóra nas piecze. Unikajmy otwartych wietrznych
przestrzeni, zmieńmy drogę lub szybko ją pokonajmy uważając na lód.
To rady gdy mróz nas zaskoczy, gdy się pojawią skutki mrozu po powrocie do domu w postaci pieczenia lub
lekkiego braku czucia umyjmy twarz lub ręce w letniej wodzie 25 stopni (nie wolno od razu gorącej wody)
to przyniesie ulgę pieczenie powoli będzie ustępować i powracać czucie, kilka minut wodą delikatnie
bardzo powoli zwiększając ciepło wody do temperatury naszego ciała. Masujmy delikatnie uciskając to
powinno pomóc. Delikatnie ocieplajmy te miejsca.
Można stosować domowe sposoby by przywrócić tym miejscom zdrowie, namaczając te miejsca w ciepłej (
niegorącej) i chłodnej wodzie na przemian. Niektórzy polecają moczenie tych miejsc np. rąk w oliwie z oliwek, można
dodać do niej witaminę A i witaminę E. W przypadku lekkich odmrożeń i podrażnień, stosowane przez część
osób jest smarowanie sokiem z kapusty kiszonej, trudno ocenić mi ten sposób proszę o opinie.
Nasmarujmy odmrożone miejsca wazeliną, gdy się upewnimy że powróciło do nich czucie. Uwaga w przypadku
silnych odmrożeń np. kolor gdy siny się utrzymuje, brak czucia nie ustąpi lub pojawią się pęcherze trzeba
jak najszybciej jak to możliwe zgłosić się do lekarza.
Wazelina nie tylko leczy ale chroni też przed odmrożeniami to tani i dobry sposób. Jest grupa kremów na
bardzo dobrym poziomie chroniących nas przed mrozem, będziemy czuć zimno ale ochronią nas przed jego
skutkami. Nie zapomnijmy o nich nawet gdy temperatura to 0 C, uwaga wtedy też łatwo o odmrożenia. Nasze
przechłodzone miejsca będą teraz wrażliwe na mróz chrońmy je.
(źródło: maseczki-domowe.pl)