Re: Odchudzanie - czyli jak tego nie robić.
Ja już 2 tyg na diecie własnej xD chociaż nie wiem czy można nazwać to dietą:D
przez ten okres narazie 5kg za mną:D
A jem na śniadanie:
wase sport z sałatą,chudym serem,pomidorem,rzodkiewką i ogórkiem do tego jem jogurt naturalnyA na obiad:
Powiększony zestaw z McDonalda xD - to jest moja zguba , ile razy "rzucałam" fast fooda a i tak za każdym razem do niego wracam
ważyłam 58 kg teraz jest już 53:D
Tyle kalorii w Macu jest a ja chudnę
czaswrocicnaziemie 58 kg to super waga..to ile Ty masz wzrostu,ze chcesz do 50 zleciec..