NIE polecam...

  • 2011-10-03, o 16:40
  • 77
  • 30 059
  • 37
  • 51

Re: NIE polecam...

Ja nie polecam toniku aloesowego z firmy Ziaja. Mam wrażliwą cerę i niestety, ale szybko ją podrażnił, moja twarz dosłownie płonęła, a więc nie polecam do cery wrażliwej. Jednak nie wiem ja sprawdza się na innych typach cery

Re: NIE polecam...

Ja radzę omijać szeroookim łukiem toniki Clean & Clear(oczyszczający przeciw wągrom i oczyszczająco-chłodzący). Pierwszy zakupiłam skuszona obietnicami producenta o przeciwdziałaniu ponownego powstania zaskórników(a że te czarne syfy to moja odwieczna zmora to wrzuciłam do koszyka bez przeczytania składu ) , zakup drugiego to efekt wysłania faceta do drogerii Jeden i drugi to ogromna alkoholowa porażka( no nic tak nie wali wódą jak owe toniki). Gdyby one chociaż działa..a tu nie dość że zero poprawy to dodatkowo megaa mnie uczuliły, po aplikacji skóra piekła żywym ogniem a na drugi dzień sucha jak wiór, przez tydzień leczyłam efekty ich stosowania.Na drugi dzień od razu wywaliłam ze wściekłością do kosza,choć nie lubię marnować kosmetyków w ten sposób i zazwyczaj oddaje to co mi się nie sprawdza, to najgorszemu wrogowi nie oddałabym takiego syfu. Z kolorówki to będzie kredka Inglot,Soft Precision Eyeliner. Jak kocham ich cienie to tej kredki nienawidzę ..totalna pomyłka. Kredka strasznie twarda a przy tym okropnie się rozmazuję i robi pandę. Cena w ogóle nie adekwatna do jakości.Zwykła kredka z wibo jest od niej 10x lepsza.

Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie..

Re: NIE polecam...

dziś kolejny bubel.. a mianowicie Zmywacz Sensique o zapachu kiwi. Aby zmyć cokolwiek trzeba mocno trzeć, brudzi cały palec przy zmywaniu, wysuszył mi paznokcie jak żaden inny zmywacz. Zapach kiwi . hmm .. na początku zmywacz po prostu śmierdzi (jak dla mnie) dopiero po pewnym czasie czuć owoc, ale co z tego. Zmywacz ma zmyć z paznokci lakier a nie ma pachnieć :/ zdecydowanie go nie polecam.

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: NIE polecam...

Jeśli przyjdzie wam kiedyś do głowy zakup korektora/rozświetlacza pod oczy z wyższej półki, to odradzam Guerlain! Za namową pani w Douglasie kupiłam kiedyś taki w pisaku z pędzelkiem "Precious light" (kolor 02) i to były pieniądze wyrzucone w błoto. Naprawdę źle wygląda pod oczami i nie wiem jakim cudem tworzy efekt zmarszczek - pomimo tego, że nie mam żadnych widocznych zmarszczek pod oczami!
Drugi produkt, również z Guerlain, którego już nigdy nie zakupię to słynne Meteory. Nie mam pojęcia czym zachwyca się spora część użytkowniczek, ale poza ciekawym zapachem (choć na pewno nie każdemu się spodoba), efekt na skórze jest zerowy, a jeśli już nałożę więcej to widzę nieestetyczne brokaciki/drobinki a nie o taki efekt mi chodzi... Jestem przekonana że jest cała masa innych produktów które pięknie i naturalnie rozświetlą twarz - jeśli jakieś polecacie to napiszcie.

Mademoiselle

Re: NIE polecam...

Ja radzę omijać szeroookim łukiem toniki Clean & Clear(oczyszczający przeciw wągrom i oczyszczająco-chłodzący). Pierwszy zakupiłam skuszona obietnicami producenta o przeciwdziałaniu ponownego powstania zaskórników(a że te czarne syfy to moja odwieczna zmora to wrzuciłam do koszyka bez przeczytania składu ) , zakup drugiego to efekt wysłania faceta do drogerii Jeden i drugi to ogromna alkoholowa porażka( no nic tak nie wali wódą jak owe toniki). Gdyby one chociaż działa..a tu nie dość że zero poprawy to dodatkowo megaa mnie uczuliły, po aplikacji skóra piekła żywym ogniem a na drugi dzień sucha jak wiór, przez tydzień leczyłam efekty ich stosowania.Na drugi dzień od razu wywaliłam ze wściekłością do kosza,choć nie lubię marnować kosmetyków w ten sposób i zazwyczaj oddaje to co mi się nie sprawdza, to najgorszemu wrogowi nie oddałabym takiego syfu. Z kolorówki to będzie kredka Inglot,Soft Precision Eyeliner. Jak kocham ich cienie to tej kredki nienawidzę ..totalna pomyłka. Kredka strasznie twarda a przy tym okropnie się rozmazuję i robi pandę. Cena w ogóle nie adekwatna do jakości.Zwykła kredka z wibo jest od niej 10x lepsza.

piranisss

może wypróbuj glinkę? żółta załatwiła mój problem zaskórników na nosie raz na zawsze:)

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: NIE polecam...

Jeśli przyjdzie wam kiedyś do głowy zakup korektora/rozświetlacza pod oczy z wyższej półki, to odradzam Guerlain! Za namową pani w Douglasie kupiłam kiedyś taki w pisaku z pędzelkiem "Precious light" (kolor 02) i to były pieniądze wyrzucone w błoto. Naprawdę źle wygląda pod oczami i nie wiem jakim cudem tworzy efekt zmarszczek - pomimo tego, że nie mam żadnych widocznych zmarszczek pod oczami!
Drugi produkt, również z Guerlain, którego już nigdy nie zakupię to słynne Meteory. Nie mam pojęcia czym zachwyca się spora część użytkowniczek, ale poza ciekawym zapachem (choć na pewno nie każdemu się spodoba), efekt na skórze jest zerowy, a jeśli już nałożę więcej to widzę nieestetyczne brokaciki/drobinki a nie o taki efekt mi chodzi... Jestem przekonana że jest cała masa innych produktów które pięknie i naturalnie rozświetlą twarz - jeśli jakieś polecacie to napiszcie.

mademoiselle

jeśli chodzi o rozświetlacze - to ja bardzo lubię high bean z benefit - niestety nie należy do najtańszych produktów, ale mi bardzo przypadł do gustu - daje efekt tafli, bez brokacików/drobinek

Re: NIE polecam...

o popatrz, a u mnie high beam wcale się nie sprawdził...za tą cenę wolę jego odpowiednik...zresztą wiele firm ma w ofercie swój High beam..jesli już wydajemy ponad 100 na high beam- lepiej juz zainteresowac się lancome- też mają świetne rozświetlacze, może i lepsze niz high beam

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: NIE polecam...

[quote="piranisss"]Ja radzę omijać szeroookim łukiem toniki Clean & Clear(oczyszczający przeciw wągrom i oczyszczająco-chłodzący). Pierwszy zakupiłam skuszona obietnicami producenta o przeciwdziałaniu ponownego powstania zaskórników(a że te czarne syfy to moja odwieczna zmora to wrzuciłam do koszyka bez przeczytania składu ) , zakup drugiego to efekt wysłania faceta do drogerii Jeden i drugi to ogromna alkoholowa porażka( no nic tak nie wali wódą jak owe toniki).

A ja bardzo lubię ten tonik przeciw wągrom (widzę poprawę), może dlatego mi pasuje, bo mam skórę mieszaną. A tak poza tym to mam taką metodę na dopasowanie toniku- wąchanie; jeśli zakręci ci się w głowie od jego zapachu, nie kupuj, bo będzie za mocny dla twojej skóry (!)

Re: NIE polecam...

Wiem, że wszystko jest relatywne i każda skóra jest inna, więc jednej osobie jakiś produkt przypadnie do gustu a u innej zupełnie się nie sprawdzi...

Trochę obawiam się tego High Beam ponieważ jest to produkt płynny i chyba łatwo o zbyt intensywny efekt. Raczej wolę produkty w kompakcie (również róże czy brązery), ewentualnie sypkie, ale kremowe czy płynne troszkę mnie odstraszają

Mademoiselle

Re: NIE polecam...

Ja odradzam kupno wszelkich balsamów wyszczuplających/antycellulitowych z Vichy. Drogie to jak cholera, zupełne niewydajne, roluje się na skórze i nie przynosi żadnych efektów. Wielka klapa.

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: