Kosmetyki KOBO Professional

  • 2010-11-04, o 21:52
  • 138
  • 71 951
  • 28
  • 42

Re: Kosmetyki KOBO Professional

A co dziewczyny najbardziej lubicie z Essence? bo jeśli da radę to chciałabym je mieć u siebie w sklepie
mam nadzieję, że mi pomożecie (bo ja niestety nie znam tych kosmetyków - nie ma ich u mnie w mieście ;/

Re: Kosmetyki KOBO Professional

nie żałuj bo jestem pewna, że straciłabyś dla nich głowę

ja osobiście zawsze lecę na limitowane serie, z którymi wychodzą co jakiś czas (w Polsce pojawiają się z dużym poślizgiem czasowym i to też nie wszystkie)

np. dzisiaj kupiłam paletkę i błyszczyk z tej serii "return to paradise" i błyszczyk z "into the wild" czy jakoś tak

produkty są dobre (wiadomo, że cudów się nie można spodziewać) ale przede wszystkim super jak na studencką kieszeń, no i szata graficzna może dla nie których nadto dziecinna ale chyba o to chodzilo producentowi, żeby zwabić nastolatki (jak dla mnie opakowania są prześliczne ^^)

z essence\'owych kwc: podkład w musie (niebieski), wszelkie róże, rozświetlacze, bronzery (uwielbiam te w paseczkach sun club, albo róż crazy about colour - podróba shimmerbrick z bobbi browna), lakiery do paznokci...

proponuję utworzyć wątek o essence, myślę ze dziewczyny będą miały sporo do powiedzenia

akurat cienie są poprostu ok (te w stałej serii) ale słyszałam ze duo cieni do brwi dobrze się sprawdza

Re: Kosmetyki KOBO Professional

ok dzięki za info widzę, że natrafiłam na prawdziwą znawczynię Essence ;p
pozdrawiam :*

Re: Kosmetyki KOBO Professional

Cześć:)
obecnie w kosmetyczce mam kilka kosmetyków KOBO:
-bazę pod makijaż
-podkład matujący
-puder prasowany
-zestaw 4 korektorów różnokolorowych
-paletkę do cieni i 2 cienie

104 pale peach z serii mono (matowy, ma minimalna ilość drobinek widoczna pod światło)
205 golden rose z serii fashion (świetna konsystencja, iskrzy się, w zależności od kąta padania światła różowy lub brzoskwinia- najlepszy, będe go kupowała, idealna konsystencja by nałożyć palcem tylko na środeczku lub na całe oczko na większe okazje, niesamowite iskry, efekt hologramu, nie zaś osypujący się i kłujący w powieki brokat, nie osypuje się wcale) nie mogę się przez niego doczekać lata!

Gdybyście miały pytania, chętnie cos dopowiem jak się sprawuje cos, co mam:)

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: Kosmetyki KOBO Professional

opowiedz nam o bazie i pudrze matującym

czy to jest taka typowa silikonowa-zapychacz? mam cerę tłustą, ta jest pewnie wygładzająca i nie matuje?

i jak się sprawdza puder ?

Re: Kosmetyki KOBO Professional

zapomniałam o linerze w pisaku;)

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: Kosmetyki KOBO Professional

tak, baza jest czyms pomiedzy serum a kremem, nie matuje, ale miałam dosć zapychajacych silikonów na których podkład się roluje; szczerze powiem, ze jesli uzyłam całej "pompki" to było za duzo i teraz leciuteńko naciskam, jest bardzo wydajna i mimo, ze mam cerę mieszaną a czasem dosć tłustą na czole i brodzie, to baza nie zwiększa tego efektu. Pachnie niezbyt zachęcająco, ale ładnie nawilża i wieczorem uzywam jej czasem pod oczka jako serum bo ładnie wygładza. Jest czyms całkiem innym niż baza silikonowa. Przedluża makijaż i powoduje, ze podkład nie uwydatnia nam suchych skórek

p.s. A sprawę świecenia skóry "załatwiam" maseczka z biedronki:) taka zielona, aktualnie jest dostepna. Kosztuje około 5-6 zł. I świetnie matuje nie zapychając.
Napisy ścierają się z opakowania, ale opakowanie ładne i stylowe jak reszty z KOBO. Eleganckie choc ascetyczne, bez udziwnien

podkład matujący jest bardzo fajny i przy nim zostaję, choć mocno gęsty, to świetny do nakładania palcami. Sa jeszcze chyba satin, ale zaczynaja sie od ciemniejszych kolorów:( przez 2 tyg nakładałam mój podkład pędzlem, i było super, z dnia na dzień zaczął się mazac ale to chyba wina zmiany kremu:) bo nakladam palcami i jest ok:)
Opakowanie ok póki pełne, potem może byc walka:)

puder spadł mi na 2 dzień po zakupie, ale złamała się tylko 1/3:P nakładam pędzlem. Ciesze się, że jest drobniutki:) Do tej pory używałam pudru z ives rocher, ale postanowiłam kupować kosmetyki z tej samej serii i trafiło na kobo:) wyczytałam gdzies, że wtedy trudniej o allergię.
Nie ma ani puszku ani miejsca na puszek.

wiedziałyscie, ze krem na dzień i na noc powinien byc z tej samej serii? dowiedziałam się od kosmetyczki- tylko wtedy działaja i składniki w nich zawarte się uzupełniają

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: Kosmetyki KOBO Professional

scierajace sie napisy i ascetyczna elegancja było stwierdzeniem odnośnie bazy a nie maseczki;)

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Kosmetyki KOBO Professional

cień golden rose próbowalam nakładac pacynka lub pedzlem- dziewczyny, szkoda cienia! i nie ma efektu hologramu, spróbujcie palcem

http://kolorowypieprz.blogspot.com - zapraszam na mojego bloga:)

Re: Kosmetyki KOBO Professional

golden rose tylko paluchem, efekt niesamowity!
czy w kobo w tej konsystencji oprócz golder rose, złotego i rudego jest jeszcze jakis kolor?

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: