Re: KREMY NAWILŻAJĄCE
Jak się chce kupić kosmetyki, które mają w składzie naturalne składniki, to zdecydowanie warto szukać takich informacji na opakowaniu. Moje ulubione kremy - Phenome - mają właśnie taką listę "without". Nie zawierają silikonów, syntetyków, parabenów ani żadnej innej brzydkiej chemii, znajdziemy za to wody, ekstrakty np. goji, oleje np. arganowy czy jojoba i wyciągi roślinne, które zadbają zarówno o nawilżenie, jak i warstwę lipidową skóry. Sama regularnie używam kremu Active. Naprawdę dobrze nawilża, ale też i pilnuje nadmiaru sebum na buzi. Nie mam po nim żadnych wyprysków, ani przebarwień (co więcej te, które miałam, zdają się ustępowac i blaknąć), a skóra jest przyjemnie i świeżo napięta jeszcze na długo po nałożeniu na nią kremu. No i już tak brzydko się nie świeci. Jak będziecie miały okazję, to wejdźcie sobie do salonu Phenome i popróbujcie ich produktów. Mają tam taki specjalny kącik, gdzie można je sobe w spokoju nakładać i zmywać wodą, skorzystać z porady specjalistki, a wybrane próbki zabrać do domu. Warto, bo są naprawdę wydajne. No i łatwiej uniknąć pomyłki i bezsensownego wydania pieniędzy na coś, co nas jednak wcale nie ucieszy.