KOSMETYKI YVES ROCHER

  • 2011-09-23, o 14:46
  • 51
  • 42 702
  • 33
  • 45

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Moja mama często daje "skusić się" na te ich promocje ale ogólnie jest zadowolona z kosmetyków szczególnie upodobała sobie perfumy i mydła w płynie - je mogę polecić z czystym sumieniem. Kiedyś też miałam jakiś krem i był dobry

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Kosmetyki mają bardzo dobre. Lubię je. Bardziej przypadły mi do gustu pielęgnacyjne niż kolorówka

Twitter: https://twitter.com/oluskka93Blog: http://www.oluskka-makeup.blogspot.com Serdecznie zapraszamZapraszam do ShinyBox http://shinybox.pl/?ref=04e2958

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Bardzo lubię ich lekkie podkłady do twarzy dla skóry mieszanej. Fajna konsystencja, łatwo się rozprowadzają i nie ma efektu maski. Na lato były idealne - delikatnie wyrównując koloryt cery, ale nie zostawiając grubej warstwy.

Mam jeszcze puder (do cery mieszanej nie polecam, nos mi się świecił już po godzinie...), jakiś cień do powiek (błękitny, perłowy... jakoś mi w ogóle ten cień nie pasuje, ale był jako gratis), błyszczyk do ust (bardzo... lepki... i małe opakowanie), maseczkę cytrusową do twarzy (nie polecam, w ogóle nie oczyszcza twarzy...), wodę toaletową o zapachu bzu (bardzo fajny zapach, ale ja tak "często" perfum używam, że leży gdzieś zakopana w szafce) i miałam żel pod prysznic o zapachu przypraw korzennych (fajny, wydajny).

Dość przydatnym gratisem od nich były okulary przeciwsłoneczne - u mnie na wiosnę bez nich ani rusz, bo od razu mi oczy łzawią

Miałam też od nich jakiś balsam do ust, ale miałam wrażenie, że bardziej mi usta wysuszał niż nawilżał :/

Więcej produktów przeze mnie testowanych od nich nie pamiętam, ale jeśli bym sobie coś przypomniała, to napiszę

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Moja mama kupuje u nich kosmetyki. Ja też czasem coś kupię. Mam:
-płyn do demakijaż 2-fazowy z bławatkiem (jestem b. zadowolona, tylko on jak do tej pory zmywa mi wodoodporny żel z essence, do całej twarzy raczej nie bo zostawia tłusty film na skórze),
-tonik do twarzy usuwający oznaki zmęczenia (w postaci takiego żelu, co na początku sprawiało trochę kłopotu, ale z biegiem czasu się przyzwyczaiłam, oczyszcza twarz, bardzo ładni pachnie i ogólnie jestem na tak)
-maseczka z glinką marokańską (uwielbiam, skóra oczyszczona, pięknie pachnie, tylko trochę droga)
-peeling do twarzy z łupin brzoskwini (wg. mnie nic nie robi)
-maseczka z granatem żelowa (wg. mnie nic nie robi)
-miałam regeneracyjny balsam do ust z masłem kakaowca chyba i też mi odpowiadał
-perfumy bzowe (uwielbiam,kocham!!! trochę krótko pachną, albo ja się do nich przyzwyczaiłam)
-perfumy truskawkowe (słodziutka truskawka, również ok)
-żele też bardzo dobre, piękne zapachy (Jardins du monde)
-miałam taką serię Cure Solution (krem, serum i maseczka) krem i serum ok, choć cudów nie robią, natomiast maseczka wg. mnie nic nie robi) ogólnie cała seria baaardzo dużo kosztuje (sama maseczka 75 zł)
-dostałam kiedyś tusz (pogrubiający sexy pulp, ogólnie sam tusz ok, ale pogrubiał bardzo delikatnie i ja wole raczej sylikonowe szczoteczki)
kolorówka jest raczej droga
moja mama ma kremy, kredki do oczu i bardzo sobie chwali

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Lubię markę Yves Rocher i ostatnio często coś u nich kupuję - szczególnie, kiedy są jakieś fajne promocje w sklepie internetowym. Większość produktów mi odpowiada, a przetestowałam już dość sporą ilość, ale nie mogę powiedzieć, że wszystkie są super. Szczerze mówiąc, najbardziej irytują mnie opakowania - szczególnie tubki, z których w przypadku rzadszych produktów trudno mi zaaplikować niewielką ilość produktu - typu serum do włosów, czy żelu do twarzy. Za to otwieranie żeli do kąpieli/ szamponów/ mleczek etc. jest zbyt solidne i czasem mam trudności z ich otwarciem. Co do jakości, parę razy się zachwyciłam, a razy zawiodłam. A co do konkretów:

Produkty, które lubię:

- linia regenerująca do włosów z jojobą - jest dość ciężka, ale świetnie odżywia i nabłyszcza moje kłaki: są miękkie, miłe w dotyku i nie puszą się, kiedy zapodam szampon + odżywkę,

- tusz i błyszczyk sexy pulp - oba dostałam w ramach jakichś promocji i jestem w 100% zadowolona - tusz fajnie pogrubia i wydłuża rzęsy, mimo, że nie ma silikonowej szczoteczki, a błyszczyk długo się trzyma i dobrze nawilża usta,

- podkład kryjący - dobrze się rozprowadza i ładnie integruje z moją cerą - trochę matuje, trochę kryje, a efekt jest dość lekki i naturalny, a co najważniejsze - trzyma się dłużej, niż przez kilka godzin,

- seria plasirs nature - szczególnie waniliowa woda toaletowa i żel pod prysznic - zapach jest obłędny (o ile przepada się za dość orientalną wanilią)

- un matin au jardin rose - delikatna, różana seria, trwała woda toaletowa o świeżym zapachu,

- dwufazowy płyn do demakijażu z bławatkiem - chyba największy hit: idealnie zmywa nawet wodoodporny makijaż i jest bardzo delikatny,

- peeling do twarzy z pestkami moreli + peeling do ciałą z tym samym - wydajne, ładnie pachną i złuszczają skórę, jak trzeba

- balsamy do ust - szczególnie lubię waniliowy i ten z masłem karite

- seria do stóp z lawendą - dobrze dezodoruje, nawilża i pielęgnuje, a przy tym ładnie pachnie,

- krem do twarzy na noc do suchej cery - mimo bardzo dziwnej, brylastej konsystencji i "ciężkości", świetnie odżywiał moją skórę - stosowałam go całą zimę,

- krem pod oczy inositol - dostałam jako gratis i podeszłam sceptycznie, ale cienie pod oczami zniknęły + jest wydajny!


Zdecydowanie na nie:

- Wydłużający tusz do rzęs 360 stopni - wydłuża rzeczywiście świetnie, ale... robią się grudki, które szybko opadają pod powieki tworząc "efekt pandy" :/

- "antyperspiranty" z serii jardins du monde - ładnie pachną, ale co z tego - nie zapobiegają poceniu się, są lepkie i ogólnie do niczego,

- maseczka z granatów - nie zauważyłam żadnego działania, tylko ładnie pachnie...

- cienie pojedyncze colours nature - niezbyt trwałe, kolory mało wyraziste,

- baza rozświetlająca z wyciągiem z róży - na moje oko, ani nie rozświetla, ani nie ułatwia nakładania podkładu, ani nie wyrównuje kolorytu twarzy, ani... nic. A droga jest.

Podsumowując, uważam że kosmetyki YR prezentują dobry stosunek ceny do jakości - szczególnie, gdy kupuje się je, wykorzystując różnego rodzaju newslettery i inne promocje. Co tu kryć, marketing to oni mają świetny

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

nie mialam nic z tej firmy

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Ja używam żelu i toniku do twarzy z linii hydra vegetal i trudno mi się przerzucić na cos innego. Mam też kilka perfumow i kilka kosmetykow do makijażu. Ogolnie bardzo lubie robic tam zakupy bardzo czesno dostaje jakis krem za darmo

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

mają świetne perfumy oraz scuby do ciała

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

Musze się chyba do nich wybrac

Re: KOSMETYKI YVES ROCHER

slyszalam, ze perfumy sa calkiem spoko

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: