Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

  • 2012-04-20, o 22:03
  • 64
  • 19 072
  • 27
  • 47

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

Mika ma rację, faceci sa po prostu zazdrośni o swoje piękne, zadbane kobiety ;p z drugiej strony jakbyśmy wyglądały jak szare myszki to też byliby niezadowoleni (bo kolegów dziewczyny zawsze byłyby atrakcyjniejsze...;p) Mój mąż początkowo tez nie lubił makijażu, później uświadomił sobie, że to nic złego a od kiedy prowadzimy stronę to sam "wciągnął" się ;p

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

A może Twój luby wykona makijaż?

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

heheeh lepiej nie ;p choć przyznam, że nigdy nie próbował ;p

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

zrób "Husband does my make-up TAG"! prosimyyy! )))))

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

Jak tylko zaczęłam kupować kosmetyki do makijażu, zaczytywać się w najróżniejszych artykułach i tutorialach, to moja druga połówka tylko i wyłącznie narzekała... I oto nadeszła zmiana - w zeszłym miesiącu na urodziny dostałam zrobiony przez mego lubego bon na dowolne, nielimitowane zakupy u LadyM (fajnie mieć faceta grafika) i zaczął akceptować bez problemu Także to chyba kwestia czasu

Zapraszam na mojego bloga: http://sunshinenaska.blogspot.co.ukoraz na kanał na YouTube: https://www.youtube.com/user/sunshineNaska

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

Mój facet nie miał nigdy z tym problemu,sam chodzi do dauglasa (oczywiście kiedy ja nie mogę) po podkład,puder itd. wie jakie odcienie ma wybierać:) w sumie nie na darmo mu to wpajam,parę razy nawet pokazywałam mu filmiki z makijażami kiedyś opowiadałam mu z tydzień o jajeczku BB,aż któregoś dnia sam mi je kupił. nie rozumiem facetów którzy mają z tym jakiś problem,ja przez makijaż wyrażam siebie:)

"I like my money where I can see them.. Hanging in my closet""I always say shopping is cheaper than a psychiatrist."28 VII 2008 <3

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

Oni naprawde nie rozumieja ze nam to sprawia wiele frajdy -taki relaks ,nie zrozumieja bo nie probowali

SexyRzesySexyNogi

niekoniecznie wszyscy nie próbowali,mój znajomy (zauważyłam po czasie) malował się podkładem,a zorientowałam się po tym że chyba źle tym razem odcień dobrał bo odznaczał się od szyi

"I like my money where I can see them.. Hanging in my closet""I always say shopping is cheaper than a psychiatrist."28 VII 2008 <3

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

sam chodzi do dauglasa (oczywiście kiedy ja nie mogę) po podkład,puder itd. wie jakie odcienie ma wybierać

czaswrocicnaziemie

Jestem pod wrażeniem! Szczęściara z Ciebie

Zapraszam na mojego bloga: http://sunshinenaska.blogspot.co.ukoraz na kanał na YouTube: https://www.youtube.com/user/sunshineNaska

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

Ja pamietam że kiedyś nawet tacie na ślub mojej kuzynki(tata był chrzestny), to troche twarz przypudrowalam bo on zawsze czerwony na twarzy na imprezach takich jest hehehe:P to nawet ladnie wyszedl na zdjeciach:P

Uważam ze są faceci którym dam sie zmienić poglądy na rózne rzeczy i sa tacy drudzy ktorzy sa uparci i juz im sie tego nie zmieni,tylko trzeba się męczyć

Re: Jak wytlumaczyc facetowi ze makijaz to nic zlego

,ja przez makijaż wyrażam siebie:)

czaswrocicnaziemie

DOKLADNIE to wlasnie jest to ,makijaz to sztuka tak naprawde,trzeba dodac zyciu koloru bez niego zycie bylo by nudne poza tym kobieta zmienna jest i to jest wlasnie jej urok

Ludzie, którzy swoje przykre historie mają zapisane na ciele w postaci Blizn....Kazda KAZDY z NAS zestarzeje sie,Zbrzydnie Nikt z NAS juz nie bedzie wygladal jak 5,10 lat temu ,NIKOGO NIE OMINIE..to naturalne- naturalny proces zycia.
Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: