Re: Ciucholandy, szmateksy, lumpeksy
Lubię kupować używane ciuszki, bo często nie widać po nich śladów użytkowania, a są dużo tańsze od nowych ubrań, no i mam pewność, że nie spotkam 10 osób na ulicy ubranych w to samo Jednak nie odpowiada mi atmosfera sklepów z używaną odzieżą i kwestia anonimowości źródła, tzn. niewiedza na temat tego, kto wcześniej nosił ubrania, które kupuję Dlatego o wiele częściej niż z tradycyjnych second-handów korzystam z ogłoszeń internetowych, wyszukuję często ciuszki na sprzedajemy.pl, ograniczam poszukiwania do mojej okolicy i zawsze umawiam się przed zakupem na przymiarkę i obejrzenie rzeczy na żywo Ostatnio nabyłam za 40 zł (!!) sukienkę, w której planuję iść w kwietniu na wesele, sukienka jest taka: http://sprzedajemy.pl/fioletowa-sukienk ... 38,2266387 Za nową nawet na wyprzedaży musiałabym zapłacić minimum 100 zł, a ta naprawdę wygląda jak nowa
