Re: Ciucholandy, szmateksy, lumpeksy
To są te moje ciuszki lumpuszki Sweter jest niezniszczony, trochę go krzywo ułożyłam. Sukienka na wieszaku może nie wygląda zachwycająco, ale jak ją zakładam to mi się podoba i jest wygodna.
Nie miałam okazji używać tego podkładu.
Wydaje mi się, że ma bardzo drobno zmielone drobiny i nie są widoczne na skórze.
Coś dla mnie widzę :)
Nie miałam okazji używać jeszcze.
Kryolan ma profesjonalne produkty i bardzo trwałe.
Tak, bardzo fajny produkt.
Czy rzeczywiście jest wodoodporny?
Też chętnie się dowiem czy widocznie powiększa usta
Chyba żadnego kosmetyku z połączeniem rabarbaru i wanilii nie używałam jeszcze. Jak będzie okazj...
To są te moje ciuszki lumpuszki Sweter jest niezniszczony, trochę go krzywo ułożyłam. Sukienka na wieszaku może nie wygląda zachwycająco, ale jak ją zakładam to mi się podoba i jest wygodna.
śliczny sweterek i sukienka także...wiele ubrań nie prezentuje sie na wieszakach tak dobrze ,jak ubrania załozone...sukienka na pewno o wiele ładniej sie prezentuje na Tobie niz na wieszaku..
Fajny wątek.tez dołączę się do tej dyskusji ja mam problem z ciuchami z lumpeksów.Ja najzwyczajniej w świecie nie lubię używanych ubrań i tego zapachu.
Zgadzam się że w sklepach przewija się masa ludzi i mierzy te ciuchy na okrągło i to tak jakby były używane.Ale nigdy były niczyja własnością i nikt ich nie nosił np.do pracy,szkoły itp.
Jednak jest kilka plusów lumpeksów.To dodatki torebki,paski..... to mimo wszystko mogę \'przetrawić\'
ja wczoraj upolowalam taka malutka torebeczke:)
zlotowke:)nie zartuje,,,mam jeszcze pare torebek ze szmatek:)
Ja raczej sporadycznie odwiedzam ciucholandy, ale jak już jestem to przeważnie po podkoszulki dla mojego chłopaka....wiem, brzmi strasznie.... mój chłopak jest budowlańcem, dlatego też potrzebuje ogromnej ilości koszulek i do tego z dobrej gatunkowo bawełny...wrzucam to do pralki, podkręcam temperaturkę i piorę dwa razy:) Moja ciocia za to chodzi częściej... i kupuje jakieś tam ubrania które mają największe rozmiary, długie suknie, a czasem trafi się sam nieskrijony materiał i przeszywa:) i dzięki tej jej pasji mam wiele przepięknych rzeczy...
Sorki, ale jak dla mnie kupowanie w "ciucholandach" to trochę obciach. Po pierwsze - dziwnie tam pachnie, nie uważacie? Po drugie - nowe ciuchy nie są teraz jakoś zabójczo drogie, często się trafiają jakieś promocje (choćby tu Modna odzież), a przecież i w supermarketach pełno ciuchów, jakość tu co prawda dyskusyjna, ale ceny ujdą. Więc po co kupować "używki"?
Witam, wiecie co ja chodzę sporadycznie, moi znajomi też czasami coś się trafi ładnego po to to jest żeby szukać, szperać i znajdować Faktem jest, że przy tzw. dostawach to się dzieją cuda z tymi babeczkami często jakąś torebkę sobie kupie fajną albo nowiutki portfel z Atmosphere dwa lata temu kupiłam wdzianko a\'la kamizelka teraz robi furorę dziewczyny ode mnie z roku to takie cudeńka kupują... zapach niestety \'przykry\', ale czego się nie robi dla PIĘKNOŚCI i sentencja na koniec ktoś mi kiedyś powiedział, że cuchy z drugiej ręki są najczęściej z drugiej ręki ewnetualnie z trzeciej a ciuchy z sieciówek są przymierzane milion razy przez milion bliżej nieokreślonych osobników Prawda?
P.S. fajne są już te wycenione nie trzeba tyle szperać
Zadzwoń do nas +48 785 455 777
Czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 08:00-16:00
Koszt dostawy do kraju Stany Zjednoczone, już od 24.60 zł (uzależnione od wagi produktów), produkty w magazynie wysyłamy już w 24h. (Sprawdź szczegóły)
Zakupione produkty możesz zwrócić lub wymienić w ciągu 14 dni od odebrania. (Sprawdź szczegóły)