Balsamy brązujące

  • 2012-05-03, o 17:17
  • 111
  • 42 897
  • 42
  • 59

Re: Balsamy brązujące

no to czekam z niecierpliwością co tam ciekawego upolujesz

Re: Balsamy brązujące

Kręciłam się długo przy półce z balsamami/samoopalaczami ale i tak padło na Lirene Nie potrzebuję efektu czekolady czy może raczej powinnam powiedzieć - pomarańczy więc bazując na wypowiedziach innych balsam Lirene powinien dać delikatny, zdrowy efekt na skórze. Wszystkie opinie stwierdzają, że pachnie kawą - mi tak nie pachnie Nie wiem dokładnie jak go określić - na pewno jest ładny, długo go czuć, zostaje niezmienny więc nic nie śmierdzi Użyłam dopiero jeden raz więc o efektach za jakiś czas. Jestem klasycznym bladziochem ale zdecydowałam się na wersję dla karnacji ciemnej - efekt i tak zapewne będzie delikatny. Zapłaciłam za niego niecałe 14 zł.
Zrobiłam zdjęcia i wrzucam je poniżej

https://lh5.googleusercontent.com/-qUEeMB7epQk/T754cMTCvPI/AAAAAAAACBk/2nlxQsGb4cc/s600/P1090958-2.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-fcfLQyfLdio/T754c3P6zEI/AAAAAAAACBs/8XognhLQwBY/s600/P1090959-2.jpg

Re: Balsamy brązujące

chyba też go kupię, ponieważ wszyscy go polecają, wszystkie znajome go mają i zachwalają jednak nie wiem czy przypadnie mi do gustu jego zapach, ponieważ nie lubię ani smaku ani zapachu kawy

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: Balsamy brązujące

[quote="lily"]Kręciłam się długo przy półce z balsamami/samoopalaczami ale i tak padło na Lirene Nie potrzebuję efektu czekolady czy może raczej powinnam powiedzieć - pomarańczy więc bazując na wypowiedziach innych balsam Lirene powinien dać delikatny, zdrowy efekt na skórze. Wszystkie opinie stwierdzają, że pachnie kawą - mi tak nie pachnie Nie wiem dokładnie jak go określić - na pewno jest ładny, długo go czuć, zostaje niezmienny więc nic nie śmierdzi Użyłam dopiero jeden raz więc o efektach za jakiś czas. Jestem klasycznym bladziochem ale zdecydowałam się na wersję dla karnacji ciemnej - efekt i tak zapewne będzie delikatny. Zapłaciłam za niego niecałe 14 zł.
Zrobiłam zdjęcia i wrzucam je poniżej

Lily i jak nie zamocny ?? Bo ja dostalam za darmo i jeszcze nie uzywalam

Re: Balsamy brązujące

A czy któraś miała balsam delikatnie brązujący z flos-lek? Jaki odcień daje?

jovitta

Kupilas go moze? tez sie zastanawialam czy nie sprobować

Re: Balsamy brązujące

Kręciłam się długo przy półce z balsamami/samoopalaczami ale i tak padło na Lirene Nie potrzebuję efektu czekolady czy może raczej powinnam powiedzieć - pomarańczy więc bazując na wypowiedziach innych balsam Lirene powinien dać delikatny, zdrowy efekt na skórze. Wszystkie opinie stwierdzają, że pachnie kawą - mi tak nie pachnie Nie wiem dokładnie jak go określić - na pewno jest ładny, długo go czuć, zostaje niezmienny więc nic nie śmierdzi Użyłam dopiero jeden raz więc o efektach za jakiś czas. Jestem klasycznym bladziochem ale zdecydowałam się na wersję dla karnacji ciemnej - efekt i tak zapewne będzie delikatny. Zapłaciłam za niego niecałe 14 zł.
Zrobiłam zdjęcia i wrzucam je poniżej

Lily i jak nie zamocny ?? Bo ja dostalam za darmo i jeszcze nie uzywalam

lily


ja go mam i stosuję, u mnie działa świetnie, stopniowo brązuje moją skórę i powoli dochodzi do mojego upragnionego koloru.. nie jest za mocny -;)

Re: Balsamy brązujące

Z braku czasu dawno tu nie zaglądałam. U mnie spisuje się świetnie, uwielbiam jego zapach i pomimo że jestem klasycznym bladziochem to wersja do ciemnej karnacji jak najbardziej mi odpowiada Osoby które szukają mocnej "opalenizny" muszą szukać innego samoopalacza bo ten jest delikatny, naturalny

Re: Balsamy brązujące

Z braku czasu dawno tu nie zaglądałam. U mnie spisuje się świetnie, uwielbiam jego zapach i pomimo że jestem klasycznym bladziochem to wersja do ciemnej karnacji jak najbardziej mi odpowiada Osoby które szukają mocnej "opalenizny" muszą szukać innego samoopalacza bo ten jest delikatny, naturalny

lily

zgadzam się w 100%

Re: Balsamy brązujące

Ja polecam balsam brazujacy Lirene Body Arabica Cafe Late (jasna karnacja) lub Cafe Mocha (ciemna karnacja)

paulinka2311232

Zaczęłam czytać ten wątek i już nie moglam sie doczekac żeby wam o nim napisać...patrze jest i nie dziwie sie bo jest swietny mam go od tamtego roku i jak dla mnie jest idealny. Mam ten caffe late i bardzo podoba mi sie efekt jaki zostawia na skórze...
Nastepna butelke kupię chyba w tym ciemniejszym kolorku tak dla spróbowania. Aaa i dla mnie bardzo ważne jest zeby balsam taki nie zostawial smug na ubraniu ani nie miał pomaranczowego efektu... Nie pachnie jak samoopalacz choć to tak bardzo mi nie przeszkadza ale niektóre to wrecz smierdza ze wytrzymac sie nie da. jak dla mnie jest idealny i na razie nie zamienie go na nic innego- no chyba ze zobacze z tym drugim odcieniem

Re: Balsamy brązujące

Zapomniałam dodać.. długo szukalam dobrego produktu. Nie pamietam wszesniejszych produktów ale na pewno stsosowałam z Garniera-mleczko skóra musnieta słoncem i z ziai sopot balsam brązujący ale oba jakies takie dziwne były, zostawialy plamy przy nierównym rozprowadzeniu i mialay pomaranczowy odcien czasem. Zmywały sie równo ale jakos mi nie podpasowały. ale tak jak już pisałam wyżej Lirene mi w zupełności odpowiada

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: