Październik i wrzesień upłynęły pod kątem poszukiwania upragnionej pomadki w odcieniu ciemnego wina, potocznie zwanego burgundem. Kolor ten jest szalenie modny w tym sezonie, a makijaż z wykorzystaniem tych barw zaproponowałam w ostatnim filmiku. Ulubieńca do ust znalazłam, choć niejednego, a we filmiku przedstawiam tego z najodpowiedniejszym dla mnie kolorem. Intensywny kolor na ustach wymusił na mnie zaopatrzenie się w stosowne cienie, koniecznie nawiązujące tonacyjni do warg. Tym też sposobem natrafiłam na rewelacyjną paletkę I ♡ Makeup - I HEART CHOCOLATE. Nie zabraknie również ulubionych rozświetlaczy, a także zapachów, które w okresie jesienno-zimowym są u mnie zawsze o odmiennej nucie, niż te w lecie. Ulubione perfumy na jesień to słodki DREAMS BY ISABELL KRISTENSEN marki GOSH. Woda ta jest najnowszą propozycją duńskiego producenta, gdzie ciekawe opakowanie z trzeba kryształkami idzie w parze z wyrafinowanym, bardzo intensywnym i trwałym zapachem. Na myśl przywodzi mi nuty karmelu i wanilii, lekko nawet czekolady, a wraz z upływem czasu nabiera aromaty owocowe, bardzo świeże i ożywiające. Będąc przy zapachach nie mogę nie wspomnieć o MEDINA, również od GOSH, do którego powróciłam po kilku miesiącach przerwy. Nie wiem zresztą dlaczego odstawiłam te perfumy w odstawkę, bo warte są uwagi. Zapach ten napawa mnie energią na cały dzień i pozytywnym myśleniem. Wiem, trochę to dziwne, ale w moim przypadku - gdzie zmysł węchu jest bardzo rozwinięty - aromaterapia jak najbardziej działa :) Obie wody są od siebie całkowicie odmienne, ale jak przystało na prawdziwą kobietę, zmienną jestem i w zależności od nastroju, ochotę mam i "psikam się" innymi perfumami. Wracając do I ♡ Makeup - I HEART CHOCOLATE - o której zdecydowanie należy się napisać coś więcej - uwodzi nie tylko ciekawym wyglądem (imitującym smakowitą czekoladkę), ale przede wszystkim świetną jakością środka. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, miękkie, idealnie współpracują z pędzlami, długo utrzymują się na powiece nawet bez bazy. Oczywiście paletka zaopatrzona jest jeszcze w lusterko i pacynkę, z których ja akurat osobiście nie korzystam i w zasadzie obyłabym się bez nich. Z tej samej czekoladowej serii jest jeszcze jedno zestawienie kolorystyczne DEATH BY CHOCOLATE, jednak paletka ta jest dla mnie "za spokojna", zdecydowanie brakowałby mi w niej wspaniałej zieleni i burgundu, które zawarte są w I Heart... Dopełnieniem pięknie podkreślonych powiek są sztuczne rzęsy. Dla wzmocnienia akcentu kolorystycznego, a także dla wydobycia koloru oczu, coraz częściej kleję rzęsy ARDELL z serii COLOR IMPACT. Mój ulubiony model DEMI WISPIES w kolorze WINE pięknie odbija od zielonych oczu:) Kolejne nowości godne uwagi to rozświetlacze - z popularnej od niedawna marki Makeup Revolution Vivid Baked Highlighter (w kolorze Golden Dust),a ze SLEEK nowa paleta rozświetlaczy kremowych. We filmie pojawia się jeszcze kilka produktów z pielęgnacji - twarzy i włosów. Po szczegóły odsyłam do nagrania.

PS. rozstrzygnięcie ostatniego rozdania również we filmiku. Proszę o kontakt osobę podpisującą się nickiem Ziolkoolcia1 :) Dzięki za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie, Monika :*