W ostatnim czasie powróciła do nas lawina upalnych dni. Termometry wskazują ponad 30 stopni, a my najchętniej nie ruszalibyśmy się z klimatyzowanych pomieszczeń lub wylegiwali przy basenie. Niestety nie może być zbyt różowo i swoje obowiązki trzeba wypełnić.
Kiedy musicie zadbać o wygląd i nie możecie pozwolić sobie na brak makijażu lub po prostu nie lubicie siebie bez niego, mamy dla Was propozycję, która sprawdzi się w takich okolicznościach. Latem z reguły rezygnujemy z ciężkich podkładów , które nie zawsze sprawdzają się tak doskonale jak w chłodniejszym okresie. Pod wpływem wysokiej temperatury mogą zacząć się rolować i wyglądać nieestetycznie. A tego raczej chcielibyśmy uniknąć. Co prawda, są sytuacje gdzie trzeba użyć czegoś bardziej konkretnego, jak na przykład wesele czy inne imprezy, natomiast na co dzień sięgamy mimo wszystko po łagodniejsze kosmetyki. Najbardziej pożądanym efektem jest naturalny look i świeże, promienne wykończenie. Do tego dążymy w wakacyjnych makijażach, zależy nam przecież na tym żeby się upiększyć, a nie wręcz przeciwnie. Oprócz tego, warto dać skórze pooddychać. Nie chodzi tylko o zebrany fluid, czy rozmazany tusz, ale też kondycję i sferę pielęgnacyjną. Niektóre podkłady mogą spowodować pojawianie się niechcianych niedoskonałości lub zapychać pory. Gdy macie potrzebę na coś bardziej kryjącego użyjcie takiego produktu w mniejszej ilości lub w wybranych partiach, które tego wymagają. Idąc na plażę podczas urlopu i tak większość z nas nie decyduje się na pełen make-up, który pod wpływem opalania i kąpieli i tak nie będzie prezentował się zbyt kusząco.
Zaczynając od wyrównania kolorytu, wśród naszych ulubieńców, jak już niejednokrotnie wspominaliśmy, znajdują się wszelkiego rodzaju kremy BB i CC. W zależności od rodzaju skóry dostępnych wersji jest wiele. Nie musicie martwić się, że nie znajdziecie nic dla siebie. Gama tego typu produktów jest na tyle rozwinięta, że do każdego rodzaju skóry bez problemu uda się dobrać odpowiednią formułę. My jesteśmy w ostatnim czasie zauroczeni azjatycką marką, dlatego często sięgamy po Holika Holika. Gdy macie potrzebę zakrycia większych niedoskonałości, wskazany jest korektor. Nie stosujcie go w dużej ilości, nałóżcie raczej cienką warstwę na obszar, który tego wymaga, a w razie potrzeby dołóżcie dodatkową porcję. Warto postawić na wodoodporną formulację, by nie obawiać się o jego spłynięcie z twarzy. Czego nie może zabraknąć w świeżym i promiennym makijażu? Oczywiście rozświetlającego pudru, który przy okazji utrwali wcześniej nałożone produkty. Minimalistyczne drobinki sprawią, że efekt będzie subtelny i lekki, ale mimo wszystko zauważalny. Jeśli brakuje Wam trochę słońca lub czasu na opalanie, doskonałym wyborem będzie bronzer. Sprawdzi się też, kiedy chcecie podkreślić już przybrązowioną skórę, wystarczy wybrać wtedy nieco ciemniejszy odcień.
Oczywiście, nie samym podkładem kobieta żyje. Zadbaliśmy także o kilka detali, których nie możemy pominąć w make-up 'ie. Bez wytuszowanych rzęs, nie czujemy się kompletne. Musimy choć delikatnie podkreślić oko, aby stało się bardziej wyraziste. W wakacyjne dni polecamy wodoodporne rozwiązania, które pozwolą cieszyć się efektem nawet podczas kąpieli w basenach i morzach. Warto mieć taki gadżet w swojej wyjazdowej kosmetyczce. Jeśli jesteśmy przy produktach odpornych na łzy, pot i wodę, również do brwi znajdziemy coś co wytrzyma nawet burzę. Nie jesteśmy raczej zwolenniczkami mocnego obrysowywania tej partii twarzy, jeśli wiemy że zaraz spędzimy kilka godzin na słońcu i w wodzie, jednak kiedy nie możecie odpuścić podkreślenia brwi, wybierzcie żel, który nieco je ujarzmi i podkreśli. Na wieczorną imprezę czy randkę z ukochanym przy szumie fal, nie można zapomnieć o ustach. Tym razem stawiamy na naturalne odcienie w macie, ale też błyszczyki. Metaliczne i mieniące się wykończenia są w ostatnim czasie bardzo popularne i same często korzystamy z takiego rozwiązania. Oprócz tego kiedy nałożymy błyszczyk, możemy optycznie powiększyć usta, dzięki odbijającym się promieniom słońca. Czego chcieć więcej?
Jakie są Wasze typy jeśli chodzi o lekkie makijaże? Bez jakich kosmetyków nie wyobrażacie sobie lata?