Pierwszy dzień wiosny za nami, dlatego nie może obyć się bez produktów, które polecamy Wam na ten sezon. Makijażowe hity już przerabialiśmy, teraz nadszedł czas na kosmetyki do pielęgnacji.
Zebraliśmy kilka pozycji z różnych grup, bez których my nie wyobrażamy sobie funkcjonowania. Po zimie skóra może być nieco bardziej przesuszona i podrażniona. Wiąże się to z warunkami atmosferycznymi, temperaturą czy ogrzewaniem, ale też mają na to wpływ produkty jakich używamy. W chłodniejszym okresie sięgamy po cięższe podkłady, korektory , które dodatkowo mogą obciążyć cerę. Nie sprzyja to jej kondycji, a co za tym idzie i odbija się to na wyglądzie. Dlatego zachęcamy do intensywnego zadbania o twarz i ciało , by spokojnie móc przerzucić się na lekkie i mniej kryjące kosmetyki kolorowe. Naszym zdaniem pielęgnacja to sfera o której nie można zapominać i na niej oszczędzać. Warto o siebie dbać, by przez wiele lat cieszyć się jędrną i zadbaną skórą. Podstawa to oczywiście odpowiednie oczyszczanie i nawilżanie. Codzienna aplikacja kremu na dzień czy na noc, nie powinna być pomijana. Jest to minimum, na które zasługuje nasza twarz. Jeśli nie jesteście fankami ciężkich emulsji nawilżających , zawsze możecie zdecydować się na lżejsze kremy lub serum. Szybko się wchłoną i spokojnie możecie przejść do wykonywania makijażu . Oprócz podstaw warto mieć w łazience maseczki i choć raz w tygodniu nałożyć coś dodatkowego na twarz. My uwielbiamy tego typu produkty i mamy nadzieję, że zarazimy Was tą miłością.
Dla anty-fanek kremów, jak wspomnieliśmy wcześniej, polecamy lżejsze rozwiązania. Dostępnych jest wiele wersji i to od Waszych preferencji zależy jakie serum wybierzecie. Wiosna to dobry czas, by skóra wyglądała zdrowo i promiennie, dlatego warto wybrać coś co w tym pomoże. Koktajl witaminowy może zdecydowanie spełnić oczekiwania osób, które marzą o takim efekcie. Tego typu kosmetyku możecie użyć zamiast kremu lub pod niego, by uzyskać efekt jeszcze większego odżywienia.
Nadszedł czas na naszą ulubioną grupę - maseczki . Naszymi must have są te w płacie. Nie trzeba ich zmywać, męczyć się ze ściąganiem. Przykładamy, zdejmujemy a resztę płynu możemy spokojnie wetrzeć w skórę lub poczekać aż się wchłonie. Najbardziej w tym przypadku lubimy przyjemne uczucie chłodzenia i łagodzenia. Szczególnie w nawilżających wersjach. Gdy w cieplejsze dni decydujemy się na lżejsze podkłady , istnieje większe ryzyko, że widoczne będą niedoskonałości i cienie pod oczami. Warto zaopatrzyć się w płatki przeznaczone właśnie na te partie.
Zacznijmy już teraz zacząć myśleć o pozostałych częściach ciała. O stopy zalecamy dbać cały rok, by nie było smutku, gdy nadejdzie dzień założenia sandałów. Również tutaj polecamy intensywnie odżywiające kremy, których używać możemy na co dzień. Nawilżą pięty i sprawią, że będą wyglądać dobrze. Oprócz tego, dostępnych jest wiele maseczek, jeśli problem okaże się nieco większy. Ciekawym rozwiązaniem są też te złuszczające , które działają niczym tarka do stóp. Pozwalają pozbyć się suchego naskórka, w miejsce którego pojawi się miękka i przyjemna powłoka.
Na koniec coś dla ciała. Nie dość, że pięknie pachnące, to jeszcze ekstra nawilżające. Produkty Fake Bake robią ogromną furorę i nie trzeba zbyt długo przedstawiać. Oprócz balsamu, nie może brakować też peelingu . Musimy pozbyć się martwego naskórka, by później móc dogłębnie odżywić skórę. Wygodne opakowania pozwolą na praktyczne użytkowanie, no i ten zapach. Dla fanek kokosowych aromatów będzie to strzał w dziesiątkę.
Jesteśmy ciekawi, bez jakich kosmetyków do pielęgnacji nie wyobrażacie sobie rozpoczęcia sezonu wiosennego. Dajcie znać!