Wiodącymi na polskim rynku producentami pędzli do podkładów jest marka Hakuro i Maestro. Ta pierwsza specjalizuje się w nich od dość dawna, ta druga, czyli Maestro, parę miesięcy temu zaproponowała nam swoje wersje pędzli do fluidów wprowadzając do sprzedaży 3 nowe modele.
Z marki Hakuro największym powodzeniem cieszą się pędzle H51 (z brunatnym włosiem), H50s (mniejsza wersja H50) oraz same H50, czyli fasony pędzli całkowicie odmienne od tak popularnych do niedawna pędzli języczkowych. Charakterystycznym elementem dla wyrobów Hakuro jest gruba, krótka rączka wykonana z drewna pomalowanego na czarna.
Z Maestro natomiast trudno na razie określić, który pędzel wiedzie prym w zainteresowaniu klientek, wszystkie 3 są na równi doceniane. Warto jednak podkreślić, że Maestro jest chyba jako jedyni ręczni producenci wykonują pędzel typu "duo fibre brush", czyli pędzel z mieszanego włosia potocznie nazywany "skunksem" (seria 145).
Jakie włosie?
Wszystkie płynne kosmetyki najlepiej aplikuje się przy pomocy pędzli wykonanych z włosia syntetycznego. Tyczy się to oczywiście zarówno podkładów, jak i korektorów. Włosie syntetyczne ma wiele zalet - przede wszystkim kosmetyki o konsystencji ciekłej nie wsiąkają w ich wnętrze, przez co dbanie o ich czystość jest znacznie łatwiejsze. Wiąże się to bezpośrednio z dłuższą żywotnością takiego pędzla, w strukturę którego nie ingeruje żadna substancja. Włosie syntetyczne jest też najczęściej hypoalergiczne, może być zatem używane przez alergików. Kolejnym argumentem przemawiającym za pędzlami syntetycznymi jest ich niebywała miękkość i delikatnośćć - często są to pędzle, które jako jedyne odpowiadają osobą o bardzo wrażliwej cerze.
Który kształt
Kształt włosia, jego długość oraz gęstość są indywidualnym upodobaniem każdego. Trudno w tym kontekście określić, który model jest najlepszy. Dlatego też wychodząc naprzeciw Waszym licznym pytaniom powstał ten filmik. Mam nadzieję, że szczegółowo przedstawiłam Wam najpopularniejsze modele od wspomnianych producentów. Z uwagą skupiłam się na porównaniu pędzli, zestawiając ze sobą poszczególne modele.
Ostrzegam, filmik bardzo długi - 20 minutowy, koniecznie zatem przygotujcie się na mój długi monolog :)
pozdrawiam serdecznie,
Monika :*
