paznokcie żelowe czy akrylowe?

  • 2012-01-11, o 22:24
  • 90
  • 88 170
  • 49
  • 56

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

Paznokcie żelowe można robić dlatego że właśnie nie chce się np 3 razy w tygodniu malować paznokci, kombinować conajmniej 20 minut dla bardziej wymyślnego wzorku i czekać pół godziny zanim wyschnie lakier, a bardziej odstające przyklejone "cosie" odlecą po godzinie i już jest po ładnych paznokciach. A żelowe czy akrylowe wytrzymają w tym samym ładnym stanie od 2 do 4 tygodni (zależy jak komu szybko rosną paznokcie i jaką ma płytkę). I faktycznie jeśli się umiejętnie zdejmie żel to paznokcie tak nie ucierpią. Poza tym ja do malowania podobnie przygotowuję płytkę tzn matowie ją blokiem bo lakier się lepiej trzyma. Oczywiście nie robię tego za każdym razem ale nie zauważyłam żeby moje paznokcie się od tego jakoś niszczyły strasznie. Jedynie co to trafiłyście dziewczyny na profesjonalistki które sobie nie radzą do końca z paznokciami:)

Życie jest piękne o ile ma się z kim je dzielić...

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

czyli Hanusiu z Twojej odpowiedzi wnioskuję , że jak się nie malowałaś , to nie stosowałaś żadnych kremów nawilżających, pilinów , maseczek??(...)Twoja skóra jest jędrniejsza, ma ładniejszy kolor i brak na niej większych niedoskonałości z powodu używania kremów nawilżających , pilingów i maseczek ,których wczesniej prawdopodobnie nie stosowałaś.(tak wynika z tego co napisałaś) a nie z powodu takiego ,że zaczęłaś się malować...Nie oszukujmy się i nie wprowadzajmy w błąd, bo przeczyta to jakaś 15 latka i zacznie się malować , żeby mieć jedrniejszą cerę ..Każdy podkład po jakimś okresie czasu "zmęczy skórę"..Takie jest moje zdanie..

katy24-24

Wniosek dobry Faktycznie, jak się nie malowałam, to stosowałam jedynie krem. Jak rozpoczęłam przygodę z podkładami, fluidami, korektorami itp, to zaczęłam zwracać większą uwagę na dbanie o cerę Moje słowa mogły zostać źle przez kogoś zrozumiane Malowanie się zmotywowało mnie do pracy nad poprawą wyglądu cery A przy okazji mogę z całą odpowiedzialnością polecić mój podkład L\'Oreal True Match - kryje rewelacyjnie, nawilża i jest bardzo wydajny

skoro Haniu masz je dość mocne , nie łamiące , to w jakim celu nosisz nieprzerwanie "sztuczne", skoro Twoje są w "bardzo dobrym stanie technicznym"????

katy24-24

Głównie oszczędność czasu. Jestem bardzo zapracowanym człowieczkiem i nie mam czasu malować często paznokci, bawić się naklejkami itp. Poza tym, na moje nieszczęście, jestem pedantką, jak tylko mi lekko odprysnął lakier, to musiałam zmywać wszystkie i malować od nowa...

Jedynie co to trafiłyście dziewczyny na profesjonalistki które sobie nie radzą do końca z paznokciami:)

Nitka24

I dzięki tym profesjonalistkom powstaje mit o zniszczonej płytce po prawidłowo przedłużonych paznokciach metodą żelową/akrylową. Koło się zamyka

SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG:http://makeupbyhanexxx.blogspot.com/ORAZ FANPAGE:https://www.facebook.com/makeupbyhanex

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

[quote="HaneXxX"][quote="katy24-24"]Wniosek dobry Faktycznie, jak się nie malowałam, to stosowałam jedynie krem. Jak rozpoczęłam przygodę z podkładami, fluidami, korektorami itp, to zaczęłam zwracać większą uwagę na dbanie o cerę Moje słowa mogły zostać źle przez kogoś zrozumiane Malowanie się zmotywowało mnie do pracy nad poprawą wyglądu cery

A przy okazji mogę z całą odpowiedzialnością polecić mój podkład L\'Oreal True Match - kryje rewelacyjnie, nawilża i jest bardzo wydajny

Hanexx, masz bardzo ładną cerę , co ty chcesz zakrywać ,???? masakra....

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

A mogłabyś wstawić zdjęcie tego podkładu? niekoniecznie tutaj, żeby nie zaśmiecać forum, ale gdzieś w którymś temacie o podkładach. Byłabym wdzięczna. Bo takiego podkładu właśnie szukam. Jakiegoś lekkiego, żeby nie zapychał porów. A i jeszcze jedno pytanie ile kosztuje:)

„Błogosławieni Ci, którzy nie potrafią kochać, albowiem ich serc złamać się nie da"(Albert Camus)

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

masz bardzo ładną cerę , co ty chcesz zakrywać ,???? masakra....

katy24-24

Mam ją właśnie dzięki podkładowi:)
http://search.babylon.com/imageres.php? ... bsrc=lnkry

SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG:http://makeupbyhanexxx.blogspot.com/ORAZ FANPAGE:https://www.facebook.com/makeupbyhanex

Sprawdź w sklepie ladymakeup.pl:

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

masz bardzo ładną cerę , co ty chcesz zakrywać ,???? masakra....

katy24-24

Mam ją właśnie dzięki podkładowi:)
http://search.babylon.com/imageres.php? ... bsrc=lnkry

Cytuję-

Jak rozpoczęłam przygodę z podkładami, fluidami, korektorami itp, to zaczęłam zwracać większą uwagę na dbanie o cerę . Moje słowa mogły zostać źle przez kogoś zrozumiane . Malowanie się zmotywowało mnie do pracy nad poprawą wyglądu cery A przy okazji mogę z całą odpowiedzialnością polecić mój podkład L\'Oreal True Match - kryje rewelacyjnie, nawilża i jest bardzo wydajny

Haniu i znowu sie upierasz przy swoim , że dzięki podkładowi hehehe. , by parę postów wcześniej napisać i potwierdzić , że jednak malowanie zmotywowało Ciebie do pracy nad poprawą wyglądu cery (typu kremy, maseczki , jakieś tam pilingi).. To jak zmyjesz "makijaż ", to cera już nie jest taka fajna????Bo jak nałozysz , to jest ach, och , a póżniej to już nie???Wybacz za tyle pytań ,ale jak coś mnie nurtuje , to dociekam do końca :):) przepraszam za taki mały off top. ps.a z tymi podkładami to jest tak ,że są ujędrniające właśnie i coś mi się kojarzy teraz , że właśnie teściowa taki używa i podkład ma za zadanie ujędrnić na okres nałożenia , by po zmyciu powrócić do swego "rzeczywistego wyglądu"..Co do paznokci żelowych , czy akrylowych to jest oczywiste, że to jest Twój fach i że będziesz zawsze za preferowaniem tego typu paznokci.POmyślmy zresztą logicznie , która kosmetyczka powie komukolwiek , że to jest takie i takie .Mam wrażenie , że wiekszość z róznych branż i nie mówie tutaj o kosmetyce , skupia się jedynie na zaletach . A trzeba patrzec obiektywnie..Druga sprawa jeżeli , ktoś ma faktycznie manię taką, że jak lakier odprysnie i musi zacząć paznokcie malować od nowa (tak jak u Ciebie- moja siostra tez jest pedantką , ale ona w innych sprawach), no to wtedy niech sobie nosi te pazurki- jego sprawa..U kogoś bardzo mi się podoba akryl , ale u siebie tylko french.Najszybciej, najłatwiej, zawsze koncóweczkę białą sobie domaluję i mam swoje naturalne.

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

Jestem tego samego zdania co Katy. Naturalne to naturalne. Zresztą teraz nawet nie ma takiego szału na przedłużane paznokcie tak jak było kiedyś. Swoje zadbane, ładnie spiłowane i pomalowane myślę, że wyglądają o wiele ładniej. Też denerwują mnie odpryski, ale wtedy maluję na jasny taki naturalny kolor i tych odprysków tak nie widać. Do tego jakiś wzorek i można latać:) Ale dobra każdy ma swoje zdanie. I chyba żadna żadnej do swojej opinii nie przekona. Ja dalej zostaję przy swoim, że żel czy akryl niszczy paznokcie:)

„Błogosławieni Ci, którzy nie potrafią kochać, albowiem ich serc złamać się nie da"(Albert Camus)

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

Katy, chodzilo mi o to, ze podklad swietnie kryje niedoskonalosci. Nie, ze dzieki niemu mam super cere...

SERDECZNIE ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG:http://makeupbyhanexxx.blogspot.com/ORAZ FANPAGE:https://www.facebook.com/makeupbyhanex

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

Katy, chodzilo mi o to, ze podklad swietnie kryje niedoskonalosci. Nie, ze dzieki niemu mam super cere...

HaneXxX

no tak właśnie myślałam ..że chodzi o jakość podkładu i że się przejęzyczyłaś. no to super , że znalazłaś swój ideał, bo ja swego czasu na "moje niedoskonałości, pryszczyki , przebarwienia nigdy nie znalazłam ideału w tamtych czasach..A teraz to pojawiają się już inne problemy, żeby nie dopuścić do zmarszczek , (chociaż geny dużo robią) i ta pielęgnacja też już przebiega inaczej niż kiedyś...ok , nie zaśmiecam tematu..dobranoc wszystkim..:):)
Ale o tym , to założę osobny temat , jak znajdę chwilkę czasu..:)

Re: paznokcie żelowe czy akrylowe?

Skoro temat o paznokciach, mam pytanie, czy zna ktoś te tipsy ? Na stronie nie ma oferty kupna, może spotkał ktoś w sklepach?
Nawiązując do Waszej rozmowy, obecnie staram się nie używać podkładu, tylko tak pielęgnować cerę żeby go nie potrzebowała. Wszelkie drogeryjne wynalazki w moim przypadku się nie sprawdziły.

Wyróżnione
Szczególnie polecamy
Fora: